Minął kolejny miesiąc, czas więc na denko lipiec 2021 i małe podsumowanie miesiąca.
Lipiec upłynął mi bardzo szybko. W wolnym czasie skupiłam się na korzystaniu z pogody (kocham lato ♥), zrobiliśmy remont sypialni (nie polecam składania łóżka :P) i ogarniam działkę, która po latach wymaga sporo pracy. Kiedyś opowiem Wam też o tym, co przykrego spotkało mnie ze strony członka rodziny (choć chyba nie do końca z jego woli) i od naszego kochanego państwa. Historia ciągnie się za mną od listopada zeszłego roku. Nigdy nie sądziłam, że będę miała ochotę na taką prywatę w internecie, ale sytuacja jest tak nieprzyjemna, niesprawiedliwa i trudna do wyobrażenia, że warto wiedzieć, co mogą człowiekowi zafundować instytucje państwowe w imieniu nieznanego ci człowieka. To tyle z krótkiego podsumowania miesiąca, a teraz zapraszam na denko, w którym tym razem znalazło się 14 kosmetyków. Głównie te fajne, które mogę śmiało polecić. 🙂
DENKO LIPIEC 2021
Krem Miya
Wersja różana jest zdecydowanie moim ulubionym kremem myWONDERbalm Miya. Świetnie nawilża, odżywia i dba o skórę, szybko się wchłania i pozostawia ją przyjemną w dotyku. Idealnie sprawdza się też w połączeniu z serum z witaminą C, o którym poniżej. To moje drugie zużyte opakowanie i chętnie kiedyś do niego wrócę.
Recenzja: Pielęgnacja Miya
☆
Serum z witaminą C Miya
Kolejny ulubieniec, dla mnie to najlepsze serum Miya z wszystkich dostępnych wersji. Serum wyrównuje koloryt skóry, dodaje skórze blasku i rozjaśnia przebarwienia. Ma też śliczny zapach i nie zostawia mocnego metalicznego aromatu witaminy C. To już kolejne zużyte opakowanie i zapewne nie ostatnie.
Recenzja: Miya serum witamina C
☆
Żel Le Petit Marseillais truskawka
Taki przyjemniaczek z niego. Dobrze myje, jest łagodny dla skóry, nie wysusza. Jedynie truskawkowy zapach trochę zawiódł. Widziałam w poprzednim denku, że nie przepadacie za żelami tej marki. Dla mnie są po prostu ok, szczególnie za 6zł na promocji. 🙂
☆
Perfumy Fila
Perfumy, które uwielbiałam używać latem. Trochę słodkie, trochę kobiece, z lekką nutą świeżości. Mają w sobie to coś. Szczerze, sama pewnie nie zwróciłabym na nie uwagi, bo Fila nie kojarzy mi się z zapachami dla mnie, ale dostałam i zużyłam z przyjemnością. Zapach dostępny jest w Rossmannie.
Pianka Onlybio
Chyba najlepsza pianka do mycia twarzy, jaką miałam. Dobrze oczyszcza, nie wysusza i pozostawia skórę przyjemnie gładką. Na pewno do niej wrócę.
Recenzja: Pianka enzymatyczna Onlybio
Żel aloesowy BeBeauty
Tani żel aloesowy z Biedronki, który przyjemnie zaskakuje. Świetnie nawilża, łagodzi i koi skórę. Sprawdza się do ciała, twarzy i włosów. Na razie mam inne żele do zużycia, ale do tego na pewno wrócę, szczególnie że jest często na promocji za 10zł.
Recenzja: Żel aloesowy Biedronka
☆
Maska emolientowa Trust My Sister
Wersja do włosów wysokoporowatych. Działa fajnie, ale bez efektu wow. Odżywia, wygładza i dociąża włosy. Ma też pewną wadę, o której pisałam w podlinkowanej recenzji.
Recenzja: Trust My Sister maska emolientowa
☆
Garnier Hair Food Awokado
Niedostępna w Polsce wersja Hair Food, którą przywiozłam z wakacji. Ma fajny zapach i bardzo dobre działanie. Jeżeli traficie gdzieś na nią zagranicą, to warto wypróbować.
Recenzja: Avocado Hair Food Garnier Fructis
Me. Energy
Świetny zestaw kosmetyków naturalnych o mocno nawilżających formułach. Krem do rąk i balsam mocno nawilżają i koją skórę, do tego mają bardzo lekkie i przyjemne formuły, idealne na lato. Żel pod prysznic jest delikatny dla skóry, dobrze myje i nawilża. Cała seria ma też śliczny zapach i jest sprzedawana w ładnym, ekologicznym boxie. Pokazywałam go w podlinkowanej recenzji.
Recenzja: Kosmetyki Me.
Balsam ochronny Eeny Meeny
Świetny, treściwy balsam z naturalnym, bogatym składem. Teoretycznie do ust, ale ja używałam go też pod oczy. Uwielbiam za to jak dobrze odżywia i regeneruje skórę. Mam ochotę poznać więcej produktów tej marki, a najbardziej nowy krem z SPF. Miałyście? 🙂
Recenzja: Balsam Eeny Meeny
☆
Puder bananowy Lovely
Kolejny ulubieniec. Żółty puder, który ładnie wyrównuje koloryt, dobrze matuje, utrwala makijaż i ładnie wygląda na skórze. Sprawdza się również pod oczy. Zużyłam już dużą ilość opakowań i chętnie kupię kolejne.
Recenzja: Lovely puder bananowy
☆
Kredka do brwi Catrice
Kredka sama w sobie genialna – ładny kolor, niezwykle precyzyjna, dobra trwałość. Wydajność za to jest tragiczna, nie starczyła nawet na miesiąc.
Recenzja: Catrice Slim’matic 015
To już całe denko lipiec 2021. Znacie któryś z tych produktów? Jak minął Wam lipiec? 🙂
Pozdrawiam!
Ciekawe wpisy na blogu:
NOWOŚCI DROGERIA WENA
JAK DBAĆ O CERĘ
CANTU SHEA BUTTER
NACOMI SPF 50 BASIC
SERUM TRUST MY SISTER
DREWNIANA MAPA ŚWIATA
PEELING KAWITACYJNY XIAOMI