Rainbow Cookie i Sweet Nothings Yankee Candle | Q1 2018

Tak jak wczoraj zapowiadałam w nowościach grudnia, dzisiaj pora na dwa zapachy z nowej, wiosennej kolekcji Q1 2018 Enjoy the Simple Things. Na pierwszy ogień wzięłam dwa najsłodsze i najpiękniejsze kolorystycznie zapachy – Rainbow Cookie Yankee Candle i Sweet Nothings Yankee Candle.

Yankee Candle Rainbow Cookie opinie

Rainbow Cookie Yankee Candle

Ciasteczka z musem owocowym i warstwą słodkiego lukru

Słodkie, kolorowe ciasteczka z etykiety, to dokładnie to, co dostajemy w zapachu! Oczywiście żeby nie było nudno, nie ma tutaj tylko cukru i lukru, są jeszcze owoce. Najbardziej wyczuwalna jest brzoskwinia i marakuja. Przez chwilę zastanawiałam się, co to za specyficzny aromat wysuwa się na drugi plan, ale szybko doszłam do tego, że to właśnie soczysta marakuja. Ogólnie zapach jest słodziutki, przyjemny i jak dla mnie trochę zbyt delikatny. Nie obraziłabym się, gdyby moc była większa. Plus z tego taki, że Rainbow Cookie Yankee Candle na pewno nikogo nie przytłoczy i nie przyprawi o ból głowy. Taki słodki przyjemniaczek z niego.

Yankee Candle Sweet Nothings opinie

Sweet Nothings Yankee Candle

Ciepłe, miękkie, słodkie bańki mydlane

Sweet Nothings w przeciwieństwie do poprzednika nie jest tak słodki, jak mogłaby to sugerować jego nazwa. Jest intensywniejszy i perfumeryjny. Na sucho byłam nim wręcz zachwycona, jednak po odpaleniu podoba mi się trochę mniej, ale nadal jest dobrze! Jest trochę słodko, trochę kwiatowo. Ogólnie całkiem przyjemnie, otulająco i relaksująco. Na pewno nie można zarzucić mu wtórności, takiego zapachu jeszcze nie było. Sweet Nothings Yankee Candle ma bardzo dobrą moc w wosku, wyczuwam go wyraźnie w całym pomieszczeniu.

Znacie zapachy z kolekcji Q1 2018? Który zapach kusi Was najbardziej? 🙂

Pozdrawiam!

Don`t copy text!