Wibo Unicorn Tears – błyszczące serum i baza pod makijaż

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją produktu, który zrobił niemałą sensację zaraz po premierze. Jest nim Wibo Unicorn Tears, czyli baza pod makijaż i odżywcze serum w jednym. Długo przechodziłam obok niego obojętnie, dopiero na ostatniej promocji -55% na kolorówkę zdecydowałam się na zakup tego specyficznego produktu.

Wibo Unicorn Tears Face and Lip Primer

Wibo Unicorn Tears Face and Lips Primer

Według producenta Wibo Unicorn Tears to wielofunkcyjny, odżywczy primer, który nawilża, regeneruje, poprawia kondycje skóry i chroni ją przed wolnymi rodnikami. Dzięki witaminie C z owoców acai, goi i żurawiny sprawia, że skóra jest gładka i promienna. Serum ma lekką, nietłustą konsystencję, która zwiększa przyczepność podkładu i przedłuża trwałość makijażu. Przeznaczone jest do wszystkich rodzajów skóry.

Cena: 22zł
Pojemność: 30ml

Skład Wibo Unicorn Tears: Aqua, Glycerin, Propanediol, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Lycium Barbarum Fruit Extract, Vaccinium Macrocarpon Fruit Extract, Euterpe Oleracea Fruit Extract, Mica, Xanthan Gum, Polysorbate 60, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Sorbitan Isostearate, Leuconostoc/Radish Root Ferment Filtrate, Parfum, Benzyl Alcohol, Sorbic Acid, Citric Acid, CI 77891, CI 16035, CI 42090.

Wibo Unicorn Tears opinie - serum i baza pod makijaż skład, opinie, blog

Wibo Unicorn Tears vs Farsali Unicorn

Na pierwszy rzut oka widać, że Wibo Unicorn Tears to kopia serum Farsali Unicorn Essence. Góra pipety dosłownie taka sama, złote napisy na buteleczce, a jedyne co je różni to kolor opakowania i cena. Serum Farsali kosztuje 220zł a Wibo 22zł. Myślę, że cena nie jest przypadkowa. Nie wiem, co sądzicie o podrabianiu przez Wibo znanych marek, ale mnie szczerze mówiąc już powoli to męczy i zniechęca. Można stworzyć fajne, oryginalne i tanie kosmetyki, które również przyciągną klientów, nie trzeba iść na łatwiznę i robić tanie „zamienniki”. No ale to już temat na osobny wpis.

Wibo Unicorn Tears baza pod makijaż opinie, blog, skład

Wygląd bazy Wibo Unicorn Tears

Przyznaję, że długo odwlekałam pierwsze użycie Wibo Unicorn Tears, a to wszystko przez jej wygląd. Baza to super świecąca ciecz pełna różowego brokatu. Wygląda niezbyt zachęcająco do nałożenia na twarz i podświadomie kojarzyła mi się z czymś, co może zaszkodzić mojej tłustej cerze. Kojarzyła mi się też z produktem dla małych dziewczynek, a nie poważnym kosmetykiem do pielęgnacji i pod makijaż. W końcu dałam jej szansę, bo po co miała tak leżeć porzucona w toaletce i już wiem, że nie warto było oceniać jej po wyglądzie, bo polubiłam ją od pierwszego użycia.

Baza Wibo Unicorn Tears opinie, blog, skład

Bazy Wibo Unicorn Tears – opinia

Zacznę od tego, co uważam, że zostało znacząco podkoloryzowane, a mianowicie od działania pielęgnacyjnego. Wibo Unicorn Tears to produkt, którego nie używam jako odżywcze serum na noc, bo wybitniej pielęgnacji nie ma co się po nim spodziewać. Używam go jednak solo pod podkład i skóra wieczorem nie jest sucha czy podrażniona, więc nie można też powiedzieć, że nie robi nic. Na dzień pod podkład do cery tłustej jest ok, ale na noc dla mnie oferuje za mało.

Serum Wibo Unicorn Tears ma rzadką konsystencję, dlatego zawsze uważam przy wyciąganiu pipety, bo lubi z niej niespodziewanie spłynąć jakaś kropla. Zapach kojarzy mi się z budyniem waniliowym w sztucznym wydaniu. Serum rzeczywiście jest lekkie. Na skórze rozprowadza się bezproblemowo i bardzo szybko się wchłania. Po nałożeniu nie czuję go na skórze, jedynie po dotknięciu wyczuwalna jest lepka warstwa. To właśnie dzięki niej Unicorn Tears świetnie sprawdza się jako baza pod makijaż. Podkład bardzo dobrze się do niej przyczepia, dzięki czemu uzyskuję lepsze krycie. Nie będę ukrywać, że to lubię w niej najbardziej. Nie zauważyłam jednak jakiegoś szczególnego przedłużenia trwałości makijażu, ale za to nic się z nim nie dzieje (podkład nie warzy się, nic się nie ściera). Przypominam jednak, że używam jej solo (tylko Unicorn Tears + podkład). Ogólnie uważam, że to fajny produkt, który spełnia swoje zadanie jako baza pod podkład, jednak nie można też spodziewać się po nim zbyt wiele.

Recenzje Wibo i Lovely:
PUDER LOVELY BANANA CHOCOLATE I WHITE CHOCOLATE
PUDER WIBO BANANA, LOVELY HD I LOVELY BAMBOO
LOVELY LIQUID CAMOUFLAGE 02 – KOREKTOR KAMUFLAŻ

LOVELY NO MORE DARK CIRCLES, BŁYSZCZYK H2O, PUDER COOKING TIME
PODKŁAD LOVELY CAMOUFLAGE
KREDKA DO BRWI LOVELY
RÓŻ WIBO BLUSH CREME 2

POMADA WIBO BLONDE
POMADA WIBO LIGHT BLONDE
WIBO PHOTOGENIC STICK

Pozdrawiam!

Don`t copy text!