Letnia kolekcja Q2 2018 Yankee Candle jest ze mną już długo, jednak na blogu pojawiły się dopiero 2 z 4 zapachów. Przedstawiłam Wam mojego faworyta Coconut Splash Yankee Candle i soczyście owocowy Tropical Jungle Yankee Candle. Oba zapachy bardzo mi się spodobały i uważam, że świetnie pasują do letniej kolekcji. Dzisiaj natomiast będzie inaczej. Czas na zapach, z którym nie do końca się polubiłam. Poznajcie Warm Desert Wind Yankee Candle.
WARM DESERT WIND YANKEE CANDLE
Warm Desert Wind to zapach różniący się od pozostałych kolegów z kolekcji. Jest ciepły, orientalny, perfumeryjny i dosyć mocny. Na początku nawet mi się podoba. Pierwsze nuty są ciepłe i otulające, wyraźnie czuję też słodką wanilię. Po czasie na główny plan wybija się kadzidło, z którym mam średnie relacje. W niektórych woskach jest ok, a w niektórych bardzo mnie drażni. W przypadku Warm Desert Wind sprawia, że zapach staje się za ciężki na ciepłe, słoneczne dni, jakie mamy ostatnio. Myślę, że o wiele lepiej wpasowałby się w kolekcję jesienną.
Podsumowując, zapach nie jest zły, nic z tych rzeczy, jednak miłości z tego nie będzie. Myślę natomiast, że znajdzie sporo zwolenników, szczególnie wśród osób, które lubią ciepłe, otulające i mocniejsze zapachy. Ja dam mu jeszcze szansę w chłodniejsze dni, bo myślę, że wtedy spisze się o wiele lepiej.
Dajcie znać, czy znacie Warm Desert Wind Yankee Candle lub inne zapachy z kolekcji Q2 🙂
Zapraszam również do zapoznania się z wiosenną kolekcją Q1 2018:
RAINBOW COOKIE I SWEET NOTHINGS YANKEE CANDLE
SUN-DRENCHED APRICOT ROSE YANKEE CANDLE
A CALM & QUIET PLACE YANKEE CANDLE
Pozdrawiam!