Gdybym miała wybrać jedną kolekcję NeoNail, która podoba mi się najbardziej, to bez wątpienia postawiłabym na kolekcję Boho. Kolory podobają mi się wszystkie, bez wyjątku. Są fiolety, są niebieskości i piękny, przygaszony turkus, który miałam w planach kupić nie raz, ale zawsze był niedostępny. Tak było też podczas ostatnio zakupów, dlatego zamiast niego w moje ręce wpadł inny, piękny kolor, Violet Garden NeoNail.
Violet Garden NeoNail 5603
Violet Garden to najlepszy lakier hybrydowy NeoNail, jaki miałam do tej pory. Trafiłam na idealnie przycięty i wyprofilowany pędzelek, dzięki czemu maluje się nim szybko i bezproblemowo. Nakładanie go przy skórkach nie sprawia żadnego problemu. Dodatkowo Violet Garden ma świetne krycie. Na upartego mogłabym zostawić jedną warstwę, jednak dla pewności i komfortu psychicznego nałożyłam standardowo dwie cienkie warstwy. Nie miałam nigdy tak dobrze kryjącego lakieru NeoNail. Jeżeli inne kolory z tej serii mają tak cudowne pędzelki i intensywne krycie, to kupuję je wszystkie! Jeżeli miałyście inne kolory z kolekcji Boho, to dajcie znać, czy też są tak przyjemne w obsłudze.
Violet Garden NeoNail to bardzo ładny, elegancki fiolet, którego piękno ciężko oddać na zdjęciach. Zależnie od światła raczy mnie różnymi odcieniami fioletu z delikatnym, różowym blaskiem. Kolor jest bardzo ładny i uniwersalny. Chętnie będę po niego sięgać o każdej porze roku.
Zakochałyście się w NeoNail Violet Garden, tak jak ja, czy to nie Wasz kolor? A może miałyście inne lakiery z kolekcji Boho? Ja muszę koniecznie kupić jeszcze Turqouise Wave ♥
Pozdrawiam!