Zobacz, co zużyłam w wakacje i co warto kupić

0
(0)

Po wakacyjnej przerwie wracam na bloga. Mam dużo do pokazania, ale będę musiała się trochę rozkręcić, bo odzwyczaiłam się od pisania. 😉 Spodziewajcie się jednak nowych wpisów. 🙂 Na początek czas rozprawić się z denkiem, bo zdjęcia zrobiłam już jakiś czas temu, a cały czas zwlekałam ze zrobieniem opisu. Teraz pokażę Wam, co zużyłam przez wakacje i co warto kupić. Jest tu sporo ciekawych produktów i moich ulubieńców. Zapraszam na projekt denko wrzesień 2024.

DENKO WRZESIEŃ 2024

projekt denko wrzesień 2024

Maybelline Lifter Gloss – świetny błyszczyk, który zużyłam już w dwóch opakowaniach. Do dorwania na Amazonie za 9zł! Mój odcień to Ice – delikatny, jasny róż. Ma wygodny aplikator, przyjemną, gęstszą konsystencję, ładnie wygląda na ustach i to co dla mnie ważne, całkiem dobrze się na nich trzyma. Pachnie też przyjemnie wanilią i nawilża. Mam kolejne dwa opakowania. To mój ulubieniec ♥

Soraya Skin Boost – tanie i dobre serum lipidowe z ceramidami. Dobrze nawilża, odżywia, regeneruje i chroni skórę. Zużyłam dużo opakowań i na pewno jeszcze kupię nie raz.

Eveline Serum Shot ceramidy – różowe serum z ceramidami i witaminą B12. Działa dobrze na podrażnioną skórę i zaczerwienienia. Ma też bajerancki mocno różowy kolor.

Peeling enzymatyczny Eveline Clean Shot – moje odkrycie ostatniego czasu. Bardzo dobry peeling enzymatyczny za małe pieniądze! Na promocji kosztuje tylko 11zł. Skóra jest po nim mega gładka i przyjemna w dotyku. Działa też lekko odświeżająco i jest bardzo przyjemny w użyciu. Jedynie przy zmywaniu warto wspomóc się gąbeczką. Wydajność bardzo na plus. Na pewno do niego wrócę, muszę tylko zużyć wersję kwasową tego peelingu, która też jest ok, jednak enzymatyczny sprawdza się lepiej.

denko wrzesień 2024

C-Thru Wanderlust Dream – baaardzo ładny zapach, tylko trwałość bez zachwytów. Co prawda zostaje na ubraniach, ale mój nos mega szybko przestaje go odczuwać. To podobno dobrze, ale wolę jednak, gdy zapachy dłużej cieszą mój nos. Udało mi się go dorwać kiedyś na wyprzedaży za 4zł i za taką cenę w sumie nie ma też co narzekać. 😉

Antyperspirant Adidas Power Boost – pachnie specyficznie, jak dla mnie proszkiem do prania, ale sprawdza się bardzo dobrze.

Adidas Natural Vitality – super zapach. Szczególnie dobrze sprawdza się w cieplejsze dni, bo nie jest zbyt mocny i przytłaczający, ale nie jest też zbyt delikatny. Stosunek ceny do jakości też jest bardzo dobry (kupiłam w promocji 1+1 w Biedrze).

kosmetyczny projekt denko wrzesień 2024

Krem do rąk Be Beauty – gęstszy, odżywczy krem na bazie masła shea. Dobrze regeneruje suchą skórę i dba o ładny stan skórek. Mam kolejne opakowanie w użyciu.

Emolientowa maska do włosów Hebe Naturals – teoretycznie do wysokoporów, ale lepiej sprawdzi się na włosach średnioporowatych. U mnie solo bez zachwytów. Taka o, do zużycia i więcej do niej nie wrócę.

Krem pod prysznic Nivea – wielka butla w niskiej cenie. Bardzo ładny zapach i delikatna dla skóry formuła.

denko kosmetyczne wrzesień 2024

Żel do mycia twarzy Catch a Tiger – ta marka ma tanie i dobre kosmetyki. Nie tylko do cer problematycznych, jak się reklamuje. Żel pachniał ziołowo, bardzo dobrze oczyszczał skórę, ale jej nie wysuszał i nie podrażniał. Zaskoczył mnie też swoją wydajnością, bo 100ml starczyło na długo. Chętnie do niego wrócę.

Emulsja Catch a Tiger – sprawdzała się do delikatnego mycia i do demakijażu. Mega przyjemna w użyciu i również dobra wydajność.

Pianka Isana Pure – tania i dobra pianka do mycia twarzy. Dosyć prosty skład, bez mocnych substancji myjących, ale dobrze oczyszczała skórę, bez jej wysuszania.

Creamy Gel Foam Glow Stars – miała być pianka do mycia twarzy w żelu, a był po prostu gęstszy żel. Wydajny, skuteczny, o przyjemnym zapachu. Niby ok, ale również bez zachwytów.

Masełko do demakijażu Lava Balm Glow Stars – działa ok, jednak jest delikatniejsze niż typowe masła do demakijażu oparte na naturalnych olejach i nie nada się do mocniejszego makijażu. Jest również mniej wydajne od innych masełek, które miałam. Kolejny raz go nie kupię.

kosmetyczne denko wrzesień 2024

Farba Fanola Color 10.1 – super, bo kolor wychodzi naprawdę chłodny. Cenowo również wychodzi super.

Odżywka Elseve Hyaluron Plump – dobra odżywka nawilżająca z silikonami. Ułatwia rozczesywanie, wygładza, dodaje włosom blasku. Miałam sporo opakowań i na pewno jeszcze do niej wrócę.

Szampon ochładzający kolor Onlybio – mój ulubiony. Najdelikatniejszy fioletowy szampon, jaki miałam. Nie wysusza i przyjemnie ochładza kolor. Ma też fajny zapach.

zużycia kosmetyczne wrzesień 2024 maski do włosów

Biovax Botu Filler Treatment – moje ostatnie odkrycie ♥ Pięknie wygładza włosy i mocno nabłyszcza ♥

Odżywka wygładzająca Onlybio – kolejna dobra odżywka wygładzająca. Może nie z efektem wow, ale działa bardzo dobrze.

2 minutowa maska Onlybio Hair Cycling – maska na proteinach, więc poprawia gładkość i stan włosów oraz zapewnia im jednoczesną lekkość i objętość. Czasami używałam solo, ale lubiłam też po niej nałożyć coś emolientowego, bo moje włosy lubią mocniejsze dociążenie. Dużym plusem tej serii są świetne zapachy ♥

Maska miodowa Crazy Hair – jedna z moich ulubionych masek. Już przy spłukiwaniu czułam świetne wygładzenie i ujarzmienie moich suchych, puszących się włosów. Szkoda, że ją wycofali, ale tak już bywa z dobrymi produktami.

 

To już cały projekt denko wrzesień 2024. Znasz któryś z tych produktów?


Zobacz również:

Twoja ocena

Opinie: 0 / 5. Liczba opinii: 0

Jeśli lubisz to co tworzę

Udostępnij moje treści

Don`t copy text!