Witam po krótkiej przerwie. Nie publikowałam nic od czwartku, bo dopadło mnie choróbsko i nie mam na nic siły. Ciężko mi się też myśli, a jedyne o czym marzę to sen. W związku z tym projekt denko marzec 2022 nie obfituje w liczne zużycia, bo mam średnio wenę do pielęgnacji (lecę bardziej na podstawie podstaw), ale mimo wszystko znalazło się w denku kilka ciekawych produktów. I są też dwa hity niskobudżetowe z Action. 🙂
DENKO MARZEC 2022
SERUM HAIR QUEEN – bardzo dobry olejek na końcówki, o świetnym, melonowym zapachu. Dobrze wygładza i ujarzmia włosy, dodaje im też blasku.
WCIERKA ANWEN GROW ME TENDER – bardzo fajna wcierka, taka trochę inna od reszty, ale skuteczna. Włosy mniej wypadają, pojawiło się więcej baby hair i naprawdę dobrze wpłynęła na zmniejszenie przetłuszczania włosów. Opakowanie też ma świetne i bardzo wygodne w użyciu, dlatego zostawiałam je sobie do innych wcierek.
MASKA NAWILŻAJĄCA ORGANIQUE – bardzo dobra maska nawilżająca, która przyjemnie koi i uspokaja skórę. Czasami stosowałam ją zamiast kremu na dzień.
BANANOWA MASKA DO TWARZY CLEAN BEAUTY BY ALVIRA – bananowa maseczka z Action, która o dziwo ma całkiem dobry skład, do tego ładnie pachnie bananami. To maska krem bez spłukiwania, która ma fajną formułę – jest odżywcza, ale szybko się wchłania. Ja używałam ją jako krem na dekolt i fajnie się w tej roli sprawdza. Dobrze działa na skórę, przyjemnie ją odżywia i łagodzi zaczerwienienia. Kupiłam już kolejne opakowanie.
OLEJEK W BALSAMIE NIVEA – dostałam go i nie będę ukrywać, że sama pewnie bym go nie kupiła. Całkiem przyjemny, ale na pewno nie do suchej, wymagającej skóry. Taki bardziej do lekkiego nawilżenia.
MYDŁO W PŁYNIE DERMIC SALT – teoretycznie to mydło w płynie, a praktycznie to bardzo fajny produkt do oczyszczania twarzy (można też używać do ciała). Dobrze oczyszczało, nie wysuszało i było bardzo przyjemne w użyciu.
MASECZKA BĄBELKUJĄCA ACTION – Maseczka przyjemnie bąbelkuje, piany jest dużo, ale jest pod kontrolą, nie wchodzi do oczu ani nie spada. Przyjemnie oczyszcza, bez wysuszania, skóra jest gładka i miła w dotyku. Za 2,15zł można śmiało wypróbować, szczególnie jeżeli lubicie to przyjemne uczucie masowania i szukacie małej odskoczni od klasycznych masek. Chyba nigdzie nie widziałam maseczki bąbelkującej w płachcie w tak niskiej cenie, są raczej droższe, bliżej 10zł.
PUDER POD OCZY PAESE PUFF CLOUD – bardzo dobrze wygładza, bluruje i utrwala makijaż. Fajnie sprawdzał się nie tylko pod oczy, ale również na całą twarz.
TUSZ MAYBELLINE COLOSSAL BIG SHOT – świetnie pogrubia i zwiększa objętość. Efekt na rzęsach pokazałam w podlinkowanej recenzji.
To już całe denko marzec 2022. W przyszłym miesiącu szykuje się natomiast dużo zużyć włosowych, bo mam sporo końcówek masek i odżywek. A jak tam Wasze zużycia? Macie wenę do pielęgnacji? Znacie któryś z tych produktów?
Zobacz również: