Czas na kolejną nowość od Eveline. Tym razem będzie to recenzja podkładu Eveline Tea Tree, o którym w przeciwieństwie do Wonder Match, dosyć cicho w internecie. Dodaję też swatche odcienia 103 Light Beige, na który ostatecznie się zdecydowałam.
PODKŁAD EVELINE TEA TREE
Eveline Tea Tree to podkład, który nadaje cerze satynowo-matowe wykończenie i gwarantuje perfekcyjny wygląd. Umożliwia stopniowanie krycia, maskuje niedoskonałości i przebarwienia. Nie wysusza i nie zatyka porów.
Cena: 19zł
Pojemność: 30ml
SKŁAD podkładu Eveline Tea Tree
- OLEJEK z DRZEWA HERBACIANEGO, CYNK i KOMPLEKS ANTYSEPTYCZNY – działają przeciwbakteryjnie, ograniczają wydzielanie sebum i powstawanie zmian skórnych
- WYCIAG Z ZIELONEJ HERBATY – naturalna bariera anti-pollution
- WITAMINA E – regeneruje, odmładza i działa antyrodnikowo
- FILTR SPF10
SKŁAD EVELINE TEA TREE: Aqua (Water), Cyclopentasiloxane, Isododecane, Cyclohexasiloxane, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Glycerin (gliceryna), Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Microcrystalline Cellulose, Alcohol Denat., PEG-10 Dimethicone, Polyglyceryl-4 Isostearate, Tocopheryl Acetate (witamina E), Zinc PCA (cynk), Melaleuca Alternifolia Leaf Oil (olejek z drzewa herbacianego), Shorea Robusta Resin (żywica drzewa sal), Camellia Sinensis Leaf Extract (ekstrakt z zielonej herbaty), Arctium Lappa Root Extract (ekstrakt z korzenia łopianu), Calendula Ocinalis Flower Extract (ekstrakt z nagietka lekarskiego), Citrus Limon Fruit Extract (ekstrakt z cytryny), Humulus Lupulus Extract (ekstrakt z chmielu), Hypericum Perforatum Flower/Leaf/Stem Extract (ekstrakt z dziurawca), Salvia Ocinalis Leaf Extract (ekstrakt z szałwii lekarskiej), Saponaria Ocinalis Root Extract (ekstrakt z mydlicy lekarskiej), Sodium Chloride, Tapioca Starch, Disteardimonium Hectorite, Magnesium Sulfate, Triethoxycaprylylsilane, Paran, Propylene Carbonate, Parfum (Fragrance), Aluminum Hydroxide, Copernicia Cerifera Cera (wosk karnauba), Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Propylene Glycol, Glycol Montanate, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Citric Acid, BHT, Limonene, Hexyl Cinnamal, Linalool. +/-: CI 77891 (Titanium Dioxide), CI 77492 (Iron Oxide), CI 77491 (Iron Oxide), CI 77499 (Iron Oxide).
KOLORY Eveline Tea Tree
- 01 Porcelain
- 02 Ivory
- 03 Light Beige
- 04 Vanilla
- 05 Beige
Na zdjęciach swatche odcienia 03 Light Beige Eveline Tea Tree. Kolor delikatnie ciemnieje. Dodaję też porównanie z kolorem Light Vanilla Eveline Wonder Match. Na tym zdjęciu widać też jak wygląda po tym gdy ściemnieje.
Podkład Eveline Tea Tree RECENZJA
Pierwszą rzeczą, która charakteryzuje podkład Eveline Tea Tree jest jego ciekawy zapach. Czuć w nim m.in. olejek z drzewa herbacianego, co jest potwierdzeniem, że rzeczywiście znajdziemy go w podkładzie i nie jest on tylko nazwą na opakowaniu. Dla mnie jest fajny, trochę inny, ale przyjemny.
Konsystencja jest lekka, niezastygająca. Bardzo łatwo i równomiernie rozprowadza się na skórze, zarówno gąbeczką jak i pędzlem.
Efekt jaki daje na skórze jest bardzo ładny i naturalny. Wykończenie ma zgodnie z opisem producenta satynowe-matowe. Skóra jest zmatowiona, ale też delikatnie satynowa. Ładnie odbija światło, dzięki czemu wygląda zdrowo i naturalnie. Nie ma też uczucia ściągnięcia czy ciężkości, bo podkład jest ultralekki i niewyczuwalny na skórze. Nie podkreśla też porów.
Krycie do średniego. Można je budować, ale nie da rady zakryć wszystkiego.
Trwałość jest ok, choć może się ścierać w niektórych miejscach, np. na nosie od maseczki. Ja zawsze utrwalam go dobrze pudrem, poprawiam co jakiś czas i daje radę. Nie można jednak spodziewać się pod tym względem cudów.
Po czasie się wyświeca, czasami dosyć mocno, dlatego co jakiś czas muszę go przypudrować. Po przypudrowaniu jest matowy, ale nadal wygląda naturalnie i zdrowo. To jak prezentuje się skórze, to zdecydowanie jego największa zaleta!
Mogę jeszcze dodać, że podkład Eveline Tea Tree pod wieloma względami kojarzy mi się z Wonder Match, dlatego ich recenzje mogą brzmieć podobnie. Oba są bardzo dobrymi produktami, o przyjemnej, komfortowej formule i naturalnym wykończeniu, które ostatnio bardzo polubiłam, dlatego cieszę się, że zdecydowałam się na ich zakup.
Eveline Tea Tree OPINIA
Jak widać podkład Eveline Tea Tree to kolejna bardzo fajna nowość marki, po którą chętnie sięgam i którą szybko polubiłam. Podkład bezproblemowo się rozprowadza, bardzo ładnie wygląda na skórze i ma naturalne wykończenie. Jest lekki i niewyczuwalny na skórze. Na plus również dodatek ciekawych składników aktywnych i niska cena.
*Tutaj recenzja innej, ciekawej nowości Eveline + swatche wszystkich kolorów → PODKŁAD EVELINE BETTER THAN PERFECT
Znacie nowy podkład Eveline Tea Tree Botanic Expert? Co o nim sądzicie? 🙂
Inne, dobre podkłady z Rossmanna i recenzje Eveline:
CHRISTIAN LAURENT FACE ADAPT
WIBO FOREVER BETTER SKIN
PODKŁAD LOVELY CAMOUFLAGE
EVELINE WONDER MATCH
TUSZ EVELINE VARIETE
ŻEL ARBUZOWY EVELINE
EVELINE EGYPTIAN MIRACLE
