Pielęgnacja włosów blond, rozjaśnianych i wymagających, czyli moja aktualna pielęgnacja włosów, która się sprawdza. Kosmetyki, gadżety i suplementacja, wszystko co mogę polecić.
PIELĘGNACJA WŁOSÓW BLOND
Pielęgnacja włosów blond oraz ogólnie włosów suchych, porowatych i rozjaśnianych, które wymagają intensywniejszej pielęgnacji. Kosmetyki i pielęgnacja, która pomaga mieć zdrowe, gęstsze włosy.
MYCIE
Jaki szampon wybrać przy suchych blond rozjaśnianych włosach? To pytanie nie jest wcale takie proste, bo możemy mieć suche blond włosy na długości i przetłuszczającą się skórę głowy.
I tu warto pamiętać, że szampon dobieramy do potrzeb skóry głowy, a nie do rodzaju włosów. Najlepiej myć nim skórę głowy, a same włosy umyć delikatnie spłukiwaną pianą. Odżywki i maski mają również dodatek substancji myjącej, dzięki czemu również delikatnie oczyszczają włosy na długości.
Rozjaśniane blond włosy zdecydowanie nie potrzebują na co dzień mocnego mycia rypaczem. Wystarczy co kilka myć oczyścić je mocniej z nagromadzonych produktów. Wyjątkiem jest stosowanie lakierów i pianek do włosów, ale jeżeli nie musicie z nich korzystać, to polecam zrezygnować, bo one również wpływają negatywnie na stan i kondycję włosów.
Ja używam delikatniejsze szampony, bo nie mam problemów z przetłuszczaniem się włosów. Raz na jakiś czas używam też Rypacza Onlybio, do lepszego oczyszczenia, choć to akurat nie jest mega mocny rypacz, ale fajny, dobrze oczyszczający szampon. Do ochładzania koloru włosów używam natomiast szampon ochładzający Onlybio. Jest on delikatny, nie wysusza włosów i delikatnie ochładza kolor. Nie jest to jednak mocny efekt. Mocniejsze metody niwelowania ciepłych tonów opisałam tutaj – jak ochłodzić kolor włosów.
Przy wyborze szamponu warto też uważać na szampony ze zbyt mocnymi detergentami i uczulającymi składnikami, np. Cocamidopropyl Betaine. Zwróćcie na to uwagę, jeżeli macie problem ze swędzącą, łuszczącą się skórą głowy. Problem ten może też powstawać przy niedokładnym jej oczyszczaniu i być jedną z przyczyn wypadania włosów.
PIELĘGNACJA
Równowaga PEH jest ważna, jednak przy włosach blond rozjaśnianych najlepsze efekty dają emolienty, które wygładzają, zmiękczają i chronią włosy. A najlepiej duża dawka emolientów i bogatsze, treściwe składy.
Moje włosy najbardziej lubią emolientowe bomby, te maski i odżywki, które wiele osób obciążają. Lubią również metodę MOO (używanie dwóch odżywek/masek po sobie, druga to emolientówka). Dopiero po takiej dawce są odpowiednio ujarzmione i dociążone.
Kosmetyki zużywam na bieżąco, dlatego nie jestem w stanie pokazać Wam wszystkiego co polecam, ale o perełkach pisałam na blogu tutaj – najlepsze maski do włosów. Muszę edytować ten wpis, bo zdecydowanie brakuje tam kilku świetnych propozycji. Oprócz wymienionych polecam m.in. maskę do olejowania Stars from the Stars (używam również jako zwykłą maskę po myciu i jest super) oraz maskę do włosów Yope Boost z ceramidami.
Na kondycję włosów świetnie wpływa też olejowanie, jednak przy bardzo jasnym blondzie trzeba uważać, bo oleje mogą wpłynąć na kolor włosów. Są też dostępne oleje bezbarwne idealne do blondów. Tutaj więcej o tym, jaki olej wybrać do określonego rodzaju włosów – oleje do włosów nisko-, średnio- i wysokoporowatych.
OCHRONA WŁOSÓW
W pielęgnacji włosów blond rozjaśnianych bardzo ważna jest ochrona włosów przed wysoką temperaturą, czynnikami zewnętrznymi i mechanicznymi, bo włosy są bardziej podatne na uszkodzenia. Silikony w kosmetykach do włosów to ich sprzymierzeniec (poza tymi w szamponach). Podstawą są olejki z silikonami i naturalnymi olejami, które wygładzają i chronią włosy.
Olejki z silikonami do ochrony włosów to zdecydowanie kategoria, w której nie trzeba przepłacać. Tanie olejki z drogerii działają naprawdę dobrze. Ja aktualnie stosuję masełko na końcówki SoFlow (do mocniejszego wygładzania – może sklejać przy zbyt dużej ilości) i olejek Isana.
WCIERKI NA POROST WŁOSÓW
W zeszłym roku straciłam sporo włosów i aby je zagęścić, zaczęłam stosować wcierki. Wcierki + masaż dają naprawdę dobre efekty. A z dodatkiem suplementacji, to już w ogóle kosmos.
Moje top wcierki to zdecydowanie Anwen Grow Me Tender i wcierka Neboa, której niestety zmienili skład. Największym niemiłym zaskoczeniem okazała się natomiast słynna wcierka Lady Banfi.
PEELING SKÓRY GŁOWY
Do oczyszczania skóry głowy najlepiej sprawdza mi się szczotka do masażu skóry głowy i mycia włosów z silikonowymi wypustkami (na zdjęciu po lewej). To dla mnie najłatwiejsza forma peelingu skóry głowy. To również oszczędność pieniędzy, bo nie trzeba kupować peelingów, a przy odpowiednim użytkowaniu i czyszczeniu, można ją używać przez naprawdę długi czas. Dostaniecie ją w Rossmannie.
Z innych peelingów najbardziej lubię te enzymatyczno-kwasowe, przy których nie ma mocniejszego pocierania skóry głowy. Takie tarcie może przyczynić się do zwiększonego wypadania włosów.
SUPLEMENTACJA
Suplementacja w przypadku włosów jest ważna, szczególnie jeżeli włosy mocno wypadają i występują niedobory, np. biotyny (warto zrobić odpowiednie badania). Organizm ma inne priorytety w dostarczaniu składników odżywczych, włosy są jednym z najmniej ważnych aspektów funkcjonowania naszego ciała i czasami dla nich nie starcza. To skutkuje osłabieniem, gorszą kondycją i wypadaniem.
W tym roku pomimo używania wcierek włosy znowu zaczynały mi na jesień mocniej wypadać. Przestraszona tym co działo się w poprzednim roku, postanowiłam skorzystać z okazji i wypróbować Natu.Care Glow Stories. Produkt, który ma zadbać o skórę, włosy i paznokcie. Suplement ma super skład (zdjęcie poniżej), jest odpowiednio badany i standaryzowany. To skłoniło mnie do wypróbowania i przetestowania go na własnej skórze. Efekty są naprawdę super – włosy przestały wypadać i wypada ich minimalna ilość, szybciej rosną i mam burzę baby hair. Takich efektów nie dały mi nigdy same wcierki. Dodatkowo mam bardzo twarde paznokcie. Warto dopłacić trochę więcej za tak dobre działanie.
Przy okazji polecam również ten wpis – czy warto stosować suplementy diety.
To podstawy mojej aktualnej pielęgnacji włosów i pielęgnacja włosów blond, która u mnie się sprawdza. Dodam jeszcze, że zamiast farbowania włosów na długości polecam malaksowanie (super opcja dla jasnych blondów). Warto też wiedzieć czym są białe kulki na końcach włosów i dlaczego warto się ich pozbyć.
Więcej o pielęgnacji włosów blond i nie tylko oraz o dobrych kosmetykach do włosów pisałam tutaj – blog o włosach. Oraz w tym wpisie – pielęgnacja włosów rozjaśnianych.
A jak Wy dbacie o swoje włosy? Jak wygląda Wasza codzienna pielęgnacja włosów? Prostota i minimalizm czy typowy włosing?
