
Dzisiaj recenzja szamponu Onlybio Rypacz, którego trochę się obawiałam, bo nie lubię super mocnych szamponów intensywnie oczyszczających. Dla moich suchych, rozjaśnianych włosów efekt skrzypiących z czystości włosów to jednak za wiele. Potrzebowałam jednak czegoś do lepszego oczyszczania, więc zdecydowałam się na zakup tej nowości. I na szczęście szampon Rypacz Onlybio mnie zaskoczył!
ONLYBIO SZAMPON RYPACZ
Szampon Onlybio Rypacz to szampon intensywnie oczyszczający z linii Hair in Balance dostępnej w Rossmannie. Szampon ten ma skutecznie usuwać zanieczyszczenia i resztki nadbudowanej pielęgnacji oraz kosmetyków do stylizacji włosów, pozostawiając włosy świeże i idealnie oczyszczone. Skład jest naturalny i wegański.
SKŁAD
W składzie szamponu Onlybio Rypacz znajdziemy 1 mocną i 1 łagodniejszą substancję myjącą. Jest również:
- nawilżająca gliceryna
- glinka, która naturalnie oczyszcza i pochłania sebum
- ekstrakt z pokrzywy regulujący wydzielanie sebum
- wzmacniający włosy ekstrakt ze skrzypu polnego
Aqua, Sodium Coco-Sulfate, Coco-Glucoside, Sodium Olivamphoacetate, Glycerin, Kaolin, Urtica Dioica Leaf Extract, Equisetum Arvense (Horsetail) Leaf Extract, Glyceryl Oleate, Tocopherol, Sodium Chloride, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Citric Acid, Parfum, Citral, Linalool.
OPINIA
Szampon Onlybio Rypacz:
- pięknie pachnie!
- ma kremową, dobrze pieniącą się konsystencję
- jest wydajny
- dobrze oczyszcza
- nie podrażnia skóry głowy
- nie wysusza i nie plącze włosów
- lekko unosi je u nasady
- wcale nie jest tak mocny, jak można się obawiać – dla mnie jest taki w sam raz do dobrego oczyszczenia 🙂
Bardzo polubiłam nowy szampon Onlybio Rypacz, jednak dla mnie to nie typowy rypacz z niego i nie trzeba się go obawiać. Bardziej nazwałabym go przyjemniaczkiem, który dobrze oczyszcza skórę głowy i włosy, delikatnie unosi je od nasady i nie wysusza. Zapewnia dobre oczyszczanie bez suchych, splątanych, skrzypiących wręcz włosów. Wiecie, takich jak po typowym rypaczu ziołowym, który czyści aż za mocno i zostawia siano na głowie. Dla mnie to naprawdę fajny szampon, który czuję, że zostanie ze mną na długo. Podoba mi się jego zapach, konsystencja, działanie i wygodne, ekonomiczne opakowanie. Onlybio po raz kolejny pozytywnie mnie zaskoczyło. 🙂
Z kosmetyków do włosów Onlybio polubiłam również maskę do włosów wysokoporowatych (trafiła do rankingu najlepszych masek do włosów ostatniego czasu), olej do włosów wysokoporowatych i olejek na końcówki. W najbliższym czasie pojawi się też na blogu recenzja innej nowości Onlybio – odżywki o trochę kontrowersyjnym pH. 😉
Na blogu pojawiła się również recenzja truskawkowej odżywki Onlybio nadającej włosom różowy kolor.
Znacie szampon do włosów Rypacz i inne nowości Onlybio? Lubicie ich kosmetyki do włosów? 🙂