
Maski do włosów Onlybio do tej pory sprawdzały się u mnie bardzo dobrze, a jak pod tym względem wypada nowa maska-kuracja odbudowująca Onlybio Kolor? Zapraszam na recenzję i moją opinię.
Spis treści:
MASKA ONLYBIO KOLOR
Maska-kuracja odbudowująca do włosów farbowanych i tonowanych Onlybio Hair Balance Kolor o kwasowej formule. Zawiera polipeptyd, antyoksydanty, masło mango i olej z pestek winogron.
Maska-kuracja zapewnia włosom odżywienie i intensywną regenerację. Przywraca im zdrowy wygląd oraz blask. Gęsta, gumowa konsystencja i wyjątkowa formuła produktu otula i wzmacnia włosy oraz ułatwia wnikanie substancji aktywnych.
Regeneracyjno-odżywcza maska-kuracja, dzięki niższemu pH (3.5-4.5) wspiera utrzymanie koloru, wygładza i nadaje włosom blasku. Jednocześnie chroni je przed przesuszeniem, łamliwością, a także uszkodzeniami powstającymi podczas farbowania, stylizacji czy prostowania.
Składniki aktywne:
- polipeptyd – chroni kolor, nadając włosom intensywny blask
- masło mango – nawilża, odżywia i wygładza pasma
- antyoksydanty – wspomagają regenerację włosów
- olej z pestek winogron – wzmacnia, zapobiegając przesuszeniu i łamliwości
Produkt wegański.
Jak stosować maskę? Nałóż niewielką ilość maski na zwilżone i odciśnięte z nadmiaru wody włosy. Odczekaj kilkanaście minut i spłucz.
PEŁNY SKŁAD MASKI:
Aqua, Dimethicone, Dicetyldimonium Chloride, Stearyl Alcohol, Butylene Glycol, Caesalpinia Spinosa Gum, Cetyl Alcohol, Dimeticonol, Stearamidopropyl Dimethylamine, Propanediol, Sr-Spider Polypeptide-1, Vitis Vinifera Seed (Grape) Oil, Mangifera Indica (Mango) Seed Butter, Hydrogenated Castor Oil / Sebacic Acid Copolymer, Ascorbyl Tetraisopalmitate, Tocopherol, Niacinamide, Sodium Hydroxide, Behentrimonium Chloride, Isopropyl Alcohol, 1,2-Hexanediol, Caprylyl Glycol, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Parfum, Hydroxycitronellal.
ONLYBIO KOLOR – OPINIA
- konsystencję ma ciekawą, bo maska jest dosłownie śliska
- dzięki temu błyskawicznie rozprowadza się na włosach – wystarczy przejechać po włosach, wczesać i gotowe
- dobrze się też do włosów przyczepia i jest wydajna
- po spłukaniu włosy czasami wyglądają na posklejane, ale na szczęście po wysuszeniu ten efekt znika
- włosy są po niej ładnie wygładzone, puch jest ujarzmiony, są też sypkie, nieobciążone i ładnie błyszczą
- na początku składu maski jest silikon, który chroni i wygładza włosy (szczególnie ważne w pielęgnacji rozjaśnianych włosów)
- pachnie specyficznie, niby fajnie, ale ma też nuty, które czasami mnie drażnią, chociaż z czasem się też do nich przyzwyczaiłam
- jej zapach zostaje na włosach i czuję go też na dłoniach
Dla prawdziwej ochrony koloru na pewno warto używać w duecie szampon chroniący kolor i maskę Onlybio Kolor. Sama maska to za mało, bo co z tego, że maska będzie zmniejszać wypłukiwanie pigmentu poprzez domknięcie łuski włosa, jeżeli wcześniej szampon zmyje jego część z włosów.
Jeżeli chodzi o działanie to na moich suchych, rozjaśnianych wysokoporach sprawdza się super. Włosy są wygładzone i ujarzmione – zero puchu! Widać, że kwasowe pH ładnie domyka łuskę włosów, a silikon otula, wygładza i zabezpiecza włosy.
Stosowanie kosmetyków o niższym pH jest szczególnie korzystne, gdy mamy twardą wodę w kranie. Twarda woda może niestety niweczyć efekty nawet najlepszej pielęgnacji. Tutaj pisałam o tym więcej → wpływ twardej wody na włosy.