Przez ostatnie miesiące moja odporność nie miała się zbyt dobrze, co szczególnie odczuwałam w grudniu i styczniu, kiedy co chwilę miałam wrażenie, że za chwile rozłoży mnie choroba lub przechodziłam krótkie stany totalnego osłabienia. Męczył mnie też bardzo długo kaszel. Mój organizm ewidentnie dawał mi znać, że nie ma się zbyt dobrze i potrzebuje wzmocnienia. Nie będę ukrywać, że na suplementy diety w formie tabletek nie miałam zbytniej ochoty, bo w zeszłym roku przetestowałam kilka produktów i miałam już ich trochę dość. Znalazłam jednak suplement, który zainteresował mnie na tyle, że uznałam, że to właśnie ten produkt chcę wypróbować, aby wzmocnić organizm. Jest nim naturalna witamina C Cheers Premium Health & Care VIT C.
Witamina C Cheers
Witamina C firmy Cheers jest w pełni naturalnym suplementem diety w formie tabletek. Nie są to jednak typowe tabletki, tylko proszek zamknięty w otoczce. To co najbardziej mi się w nich podoba, to fakt, że otoczka nie zawiera żelatyny, dzięki czemu produkt jest idealny dla wegetarian i wegan. Sama witamina C została pozyskana wyłącznie z naturalnych składników. Jej źródłem są ekstrakty z dzikiej róży, aceroli i słodkiej pomarańczy. Dodatkiem są bioflawonoidy, które zwiększają przyswajalność witaminy C oraz selen i kwas elagowy, które jako antyoksydanty przyczyniają się do spowolnienia procesu starzenia. Produkt nie zawiera sztucznych dodatków, barwników oraz konserwantów. Zalecana dzienna dawka do spożycia to 3 tabletki.
Opakowanie: 90 tabletek
Cena: 119zł
SKŁAD: Ekstrakt z owoców dzikiej róży (Rosa canina L.) [70% witaminy C]; otoczka kapsułki – hydroksypropylometyloceluloza; ekstrakt z owoców gorzkiej pomarańczy (Citrus aurantium L.) [40% witaminy C]; ekstrakt z owoców aceroli (Malpighia punicifolia L.) [25% witaminy C]; ekstrakt z owoców pomarańczy słodkiej (Citrus sinensis L.) [60% bioflawonoidów cytrusowych]; ekstrakt z nasion granatu właściwego (Punica granatum) [40% kwasu elagowego]; mąka ryżowa; drożdże wzbogacone w selen (Saccharomyces cerevisiae).
Dlaczego witamina C jest tak ważna?
Z wielu względów, jednak najważniejszym z nich jest fakt, że jest bardzo ważna dla naszego organizmu, jednak nie jesteśmy w stanie jej sami syntetyzować i musimy dostarczać ją wraz z pożywieniem. Dodatkowo nie jesteśmy w stanie magazynować jej w organizmie, dlatego trzeba dostarczać ją ciągle. Dzienna minimalna dawka dla dorosłego człowieka wynosi ok. 100mg.
Witamina C występuje powszechnie w żywności, jednak wbrew obiegowej opinii, nie ma jej wcale tak dużo w owocach cytrusowych. Najlepszymi źródłami witaminy C są: dzika róża(426mg), papryka, czarna porzeczka, natka pietruszki, jarmuż, kiwi, brokuły, papaja, truskawki i owoce cytrusowe (33-53mg). Jak widzicie, owoce cytrusowe znajdują się na samym końcu tej listy, a najlepszym źródłem witaminy C okazuje się dzika róża.
Musimy również pamiętać o tym, że witamina C jest bardzo wrażliwa na działanie czynników zewnętrznych. Szczególnie ważny jest wpływ temperatury. Przy wysokich temperaturach (np. gotowanie) jej rozkład jest niemal całkowity. Sama przeprowadzałam badania straty witaminy C podczas gotowania i możecie mi wierzyć, że są one ogromne. Dlatego najlepszym sposobem na jej dostarczanie jest spożywanie produktów nieprzetworzonych i odpowiednio przechowywanych, ponieważ jest wrażliwa również na inne czynniki, m.in. na światło i pH. Jeżeli już coś gotujemy, to najlepiej skracać ten proces do minimum, na co najlepszym sposobem jest wrzucanie warzyw do już wrzącej wody i trzymanie ich w niej jak najkrócej.
Działanie witaminy C:
- wspomaga produkcję kolagenu,
- wzmacnia kości, stawy, naczynia krwionośne, dziąsła i zęby,
- wzmacnia odporność organizmu.
Objawy niedoboru witaminy C:
- spadek odporności,
- pękające naczynia krwionośne,
- krwawienie dziąseł,
- łatwe tworzenie siniaków,
- długie gojenie się ran,
- osłabienie.
Witamina C Cheers nie należy do najtańszych produktów, jednak należy pamiętać, że jest w pełni naturalnym suplementem, przez co koszt jej produkcji jest znacznie wyższy. Przed zakupem musimy więc zadać sobie pytanie, co jest dla Nas ważniejsze. Cena czy źródło pozyskiwania. Mnie zachęca do niej naturalny skład, otoczka bez żelatyny i zastosowane składniki aktywne.
A jak to wygląda u Was – suplementujecie witaminę C?
Pozdrawiam!
