Kolejną nowością zapewniającą wysoką ochronę przeciwsłoneczną jest krem z filtrem Nacomi Next Level SPF 50. Występuje on w 3 wersjach – Basic, City i Holiday, które różnią się trochę składem, a łączy je wysoka ochrona i zastosowanie filtrów mieszanych – chemicznych i mineralnych. Ja posiadam jedną z nich i dzisiaj zapraszam na recenzję Nacomi Next Level SPF 50 Basic. To wersja dbająca o nawilżenie skóry.
NACOMI NEXT LEVEL SPF 50 BASIC
- nawilża, spowalnia proces starzenia, działa antyoksydacyjnie
- zawiera 4 formy kwasu hialuronowego
- idealny jako baza pod makijaż
- fotostabilny
- wodoodporny i odporny na ścieranie
- wysoka ochrona przed promieniowaniem UV – SPF 50
- filtry mieszane – chemiczne i mineralne
Cena: 38zł
Pojemność: 50ml
SKŁAD
Aqua, Bis-Ethylhexyloxyphenol Methoxyphenyl Triazine, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Olea Europaea Fruit Oil, Coco-Caprylate/Caprate, Hydrogenated Dimer Dilinoleyl / Dimethylcarbonate Copolymer, Hydrogenated Farnesene, Propylheptyl Caprylate, Acrylates/C12-22 Alkyl Methacrylate Copolymer, Stearic Acid, Titanium Dioxide, Passiflora Incarnata Seed Oil, Polyglyceryl-3 PCA, Hydrolyzed Glycosaminoglycans, Hyaluronic Acid, Hydrolyzed Hyaluronic Acid, Sodium Hyaluronate Crosspolymer, Sodium Hyaluronate, Camellia Sinensis Leaf Extract, Glycine Soja Oil, Tocopherol, Sodium Lauroyl Glutamate, Arginine, Coco-Glucoside, Disodium Lauryl Sulfosuccinate, Raspberry Ketone, Dehydroacetic Acid, Alumina, Parfum, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Propanediol, Sodium Benzoate, Ethylhexylglycerin, Benzyl Glycol.
Nacomi spf 50 OPINIA
Konsystencja kremu Nacomi SPF 50 Basic przypomina w opakowaniu puszysty mus. Sama w sobie jest kremowa, delikatnie tłusta, ale dobrze rozprowadza się na skórze i szybko wchłania. Zapach jest przyjemny.
Na skórze pozostawia delikatnie świetliste wykończenie, ładny glow (cera tłusta). Gdy nałożę go mniej lub w suchych partiach skóry, to jest bardziej matowy. Delikatnie bieli skórę, ale nie jest to mocny efekt, bardziej rozjaśnienie cery i wyrównanie jej kolorytu. Działa pod tym względem podobnie jak filtr Miya SPF 50.
Ochrona jest na wysokim poziomie i świetnie nadaje się jako baza pod makijaż. Czuć też, że delikatnie pielęgnuje skórę, nie potrzebuję dodatkowej pielęgnacji na dzień. Świetnie sprawdza się też pod oczy, bo ich nie podrażnia, dba o skórę i jest fajną bazą pod korektor. Nawet jeżeli na twarz nakładam inny filtr, to i tak na strefę wokół oczu stosuje Nacomi SPF 50 Basic.
Ważne jest przy nim dokładne oczyszczenie skóry, najlepiej dwuetapowe. Jest też tłustszy od innych filtrów, które używam, dlatego nie mogę przesadzić z ilością, żeby się za mocno nie wyświecił w ciągu dnia. Tak poza tym nie mam mu nic do zarzucenia.
Znacie nowe filtry Nacomi Next Lvl? Chcecie je wypróbować? 🙂
Pozdrawiam!
Inne filtry, o których pisałam:
Inne recenzje Nacomi na blogu:
