Dzisiaj przychodzę z nietypowym dla mnie postem, ponieważ nie będzie to recenzja, a pierwsze wrażenie. Pierwsze wrażenie, jakie wywarły na mnie kosmetyki LUMENE , które od niedawna testuję. Od razu zdradzę Wam, że jest to bardzo dobre wrażenie! Na See Bloggers otrzymałyśmy od firmy LUMENE 3 miniaturki: maseczkę oczyszczającą Deep Clean, krem na noc Overnight Bright i krem na dzień Intense Hydration. Przyznam, że nie spodziewałam się po nich jakiejś ogromnej rewelacji, sama nie wiem czemu. Miałam wrażenie, że będą ok, ale bez zachwytu. Pomyliłam się bardzo, ponieważ kosmetyki działają na moją skórę rewelacyjnie i cieszę się bardzo, że miałam okazję je poznać, bo tak jak mówiłam wcześniej, sama pewnie nie zwróciłabym na nie uwagi.
Maseczka Deep Clean LUMENE SISU
Maseczka Deep Clean LUMENE SISU to produkt, który ma za zadnie oczyścić skórę z zanieczyszczeń oraz delikatnie złuszczyć naskórek. W maseczce znajdują się drobinki peelingujące, które przy nakładaniu zapewniają delikatny masaż. Maska zastyga na twarzy, jednak nie ściąga skóry jak typowe glinki. Zaleca się trzymać ją przez 5-10 minut. Zmywa się bez najmniejszego problemu i nie podrażnia skóry. Bardzo dobrze oczyszcza i sprawia, że cera jest wygładzona i wygląda świeżo. Maseczka jest niesamowicie wydajna. Taka mała pojemność starczyła na 5 użyć. Spodziewałam się, że po 2 może już jej nie być 😉 Nie mogę również nie pochwalić pięknego opakowania. Niby nic szczególnego, jednak wygląda bardzo ekskluzywnie. Zapach również przypadł mi do gustu. Nie umiem opisać Wam, czym pachnie, jest po prostu śliczny. Tak samo jest w przypadku kremu na dzień i na noc.
Krem Intense Hydration LUMENE LAHDE
Krem Intense Hydration LUMENE LAHDE jest kremem nawadniającym przeznaczonym do każdego rodzaju cery. Krem pachnie najbardziej intensywnie ze wszystkich 3 produktów. Zapach jest piękny i znowu ciężki do określenia. Pachnie po prostu ekskluzywnie 😉 Konsystencja jest bardzo przyjemna, łatwo rozsmarowuje się na skórze i szybko wchłania. Skóra jest dobrze nawilżona, promienna i przyjemnie wygładzona. Podkład rozprowadza się po nim bajecznie łatwo i mam wrażenie, że wygląda dużo lepiej. Nie używam go zbyt długo, ale na razie w żaden sposób nie zaszkodził mojej skórze, nie uczulił mnie ani nie spowodował wysypu niespodzianek.
Krem z witaminą C Overnight Bright LUMENE VALO LIGHT
Na koniec zostawiłam największą bombę nawilżającą i odżywczą, czyli krem z witaminą C Overnight Bright LUMENE VALO. Krem ma gęstszą, bardziej treściwą konsystencję, ale również bez problemu rozsmarowuje się na skórze i bardzo dobrze wchłania. Pozostawia na skórze przyjemną ochronę i delikatnie ją rozświetla. Skóra jest bardzo dobrze nawilżona i odżywiona. Czuję to nawet rano po przebudzeniu! Podoba mi się intensywna, całonocna terapia jaką serwuje. Zapach również ma piękny. Tak jak w przypadku kremu na dzień, nie wpłynął w żaden sposób negatywnie na moją skórę.
Wszystkie 3 produkty spisują się u mnie rewelacyjnie i jestem z nich bardzo zadowolona. Kremy pięknie nawilżają i odżywiają (szczególnie ten na noc), a maseczka dobrze oczyszcza nie podrażniając przy tym skóry. Nie mogę również nie pochwalić ich niesamowitej wydajności i pięknych zapachów! ♥ Z przyjemnością będę kontynuowała naszą przygodę.
Znacie produkty LUMENE? 🙂
Recenzje Lumene:
→ PEELING LUMENE PURITY
→ PODKŁAD LUMENE MATTE FOUNDATION
→ PIANKA LUMENE I MASECZKA CLARITY
→ MASKA TORFOWA LUMENE I ŻEL OCZYSZCZAJĄCY PURITY
Pozdrawiam!