Jak zapewne już wiecie, jestem fanką masek do twarzy Czysta Glinka LOreal. Zużyłam już czarną, czerwoną i zieloną i zdecydowanie mam ochotę na niebieską i żółtą. Oprócz masek w oko wpadły mi również nowe peelingi do twarzy i ust Sugar Scrubs. Miałam ochotę wypróbować je wszystkie, ale ostatecznie udało mi się dostać tylko peeling oczyszczający LOreal Sugar Scrubs i dzisiaj Wam o nim trochę opowiem. Zapraszam na moją opinię o Loreal Sugar Scrubs. 🙂
LOREAL SUGAR SCRUBS
Peelingi LOreal Sugar Scrubs znajdują się w dokładnie takim samym opakowaniu jak maseczki Czysta Glinka. Jest ono wykonane z grubego szkła i plastikowej nakrętki. Opakowanie prezentuje się naprawdę ładnie i wygodnie się z niego korzysta. Pod nakrętką znajduje się również dodatkowe wieczko chroniące peeling przed wyschnięciem.
LOREAL SUGAR SCRUBS PEELING OCZYSZCZAJĄCY KIWI
Peelingi LOreal Sugar Scrubs dostępne są w trzech wersjach: oczyszczającej, wygładzającej i rozświetlającej. Ja zdecydowałam się na tę pierwszą, a raczej zostałam zmuszona do tego wyboru, bo w Rossmannie innych nie było. Wersja oczyszczająca Sugar Scrubs to peeling, który jest inspirowany kiwi. Posiada żelową konsystencję, w której zanurzona jest duża ilość bardzo małych drobinek cukru i całych nasion kiwi (chociaż one stanowią bardziej ozdobę niż czynnik peelingujący). Zapach przypomina kiwi, ale nie do końca naturalne. Co tu dużo mówić, po zachwytach nad jego zapachem, których sporo w internecie, spodziewałam się czegoś innego 😉
Cena: 35zł
Pojemność: 50ml
Należy go zużyć w ciągu 12 miesięcy od otwarcia
Działanie peelingu LOreal Sugar Scrubs kiwi
Peeling oczyszczający LOreal Sugar Scrubs ma za zadanie oczyszczać skórę i redukować zaskórniki. Zastosowano w nim 3 rodzaje cukru – biały, jasny 😀 i brązowy. Znajdziemy w nim również olejek z mięty pieprzowej o właściwościach łagodzących i redukujących niedoskonałości oraz olejek z trawy cytrynowej, który ma dodatkowo oczyścić skórę.
Przy pierwszym użyciu peelingu Sugar Scrubs zaskoczyła mnie wielkość drobinek cukru, jakie w nim zastosowano. Są niezwykle małe, a co za tym idzie, również dosyć delikatne. Z tego powodu peeling raczej nie powinien nikomu zrobić krzywdy. Ja aby uzyskać dobre oczyszczenie i masaż taki jak lubię, nakładam go większej ilości i staram się mocniej dociskać do skóry. Po takim zabiegu skóra jest gładka i delikatnie odświeżona. Nie zawsze jednak udaje mu się usunąć wszystkie suche skórki. Nie ma natomiast problemu z jego zmyciem ze skóry.
OPINIA
Cieszę się, że miałam okazję poznać oczyszczający peeling LOreal Sugar Scrubs i cieszę się również, że nie kupiłam od razu wszystkich 3 wersji. Peeling jest bardzo przyjemny, ma ciekawą koncepcję i ładny wygląd, ale spodziewałam się po nim czegoś więcej. Pomimo, że skóra po jego użyciu jest ładnie wygładzona, to jednak liczyłam na mocniejsze i dokładniejsze złuszczanie, w końcu to peeling cukrowy… Peeling z chęcią zużyję do końca, ale nasza znajomość zapewne skończy się na jednym opakowaniu.
Znacie peelingi LOreal Sugar Scrubs?
ZOBACZ RÓWNIEŻ: MASKI LOREAL CZYSTA GLINKA – CZERWONA, ZIELONA, CZARNA
Pozdrawiam!