Na początku roku trafił do mnie zestaw kosmetyków Hello Body. Kosmetyki zaciekawiły mnie tak bardzo, że od razu zrobiłam zdjęcia i zabrałam się za ich używanie. Nie będę ukrywać, że to właśnie Hello Body w tym roku dominuje w mojej pielęgnacji. Na blogu pojawiła się już recenzja świetnej maseczki Coco Wow Hello Body, teraz czas na kolejne produkty do pielęgnacji twarzy, które ostatnio zużyłam. Są nimi maseczka Coco Clear, pianka Coco Fresh i serum Coco Dream Hello Body. Zapraszam na recenzję. 🙂
COCO CLEAR HELLO BODY
Maska Coco Clear Hello Body to produkt przeznaczony do oczyszczania i detoksu skóry. Składnikiem za to odpowiedzialnym jest ekstrakt z torfu o silnych właściwościach oczyszczających i detoksykujących. Maseczka dodatkowo nawilża skórę dzięki zawartości oleju awokado, oleju sojowego i oleju z dzikiej róży. Z ciekawych składników znajdziemy tutaj również koenzym Q10.
Cena: 120zł
Pojemność: 45ml
SKŁAD COCO CLEAR: Moor (Peat) Extract (torf), Aqua, Sodium Chloride, Polysorbate 20, Propylene Glycol, Persea Gratissima Oil (olej awokado), Xanthan Gum, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, 1,2-Hexanediol, Panthenol, Ethylhexylglycerin, Allantoin (alantoina), Tocopheryl Acetate (witamina E), Rosa Canina Seed Oil* (olej z dzikiej róży), Glycine Soja Oil (olej sojowy), Tropolone, Ubiquinone (koenzym Q10), Parfum (natural), Sodium Polyacrylate, Ethylhexyl Stearate, Trideceth-6.
Hello Body Coco Clear opinia
Maska Coco Clear Hello Body to czarna maź, która bardzo przyjemnie rozprowadza się na skórze. Pachnie ładnie, choć trochę specyficznie, ale nie ma się co dziwić, bo na pierwszym miejscu w składzie znajduje się świetnie oczyszczający skórę torf.
Maska Coco Clear zastyga, ale nie ściąga przy tym nieprzyjemnie skóry. Zmywa się dobrze i ogólnie nie sprawia problemów podczas stosowania. Jeżeli chodzi o działanie, to muszę przyznać, że świetnie spisała się na mojej tłustej cerze. Bardzo ładnie ją oczyszczała, nie wysuszała i nie podrażniała. Świetnie radziła sobie również z niedoskonałościami i usuwała suche skórki! Razem z Coco Wow to maseczka, po którą sięgałam najczęściej w ostatnim czasie i trochę mi smutno, że już się skończyła…
COCO FRESH HELLO BODY
Coco Fresh Hello Body to lekka jak piórko, puszysta pianka do mycia twarzy. Usuwa zanieczyszczenia, sebum i resztki makijażu, będąc jednocześnie łagodną dla skóry. Zawiera delikatne środki myjące oraz substancje nawilżające. Urzeka pięknym zapachem świeżego kokosa.
Cena: 100zł
Pojemność: 100ml
SKŁAD COCO FRESH: Aqua, Sodium Cocoamphoacetate, Coco-Glucoside, Glycerin, Lauryl Glucoside, Parfum (natural), Sodium Chloride, Sodium Cocoyl Glutamate, Sodium Lauryl Glucose Carboxylate, Lactic Acid (kwas mlekowy), Hydroxypropyl Oxidized Starch PG-Trimonium Chloride, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Starch Hydroxypropyltrimonium Chloride, Levulinic Acid, Panthenol, Allantoin, Sodium Levulinate, Isopropyl Alcohol, Sodium Lactate, Urea (mocznik), Moor (Peat) Extract (torf), Sodium Carbonate, Cocoyl Proline, Rosa Canina Extract* (ekstrakt z dzikiej róży), P-Anisic Acid.
Hello Body Coco Fresh opinia
Coco Fresh Hello Body to puszysta pianka, którą bardzo przyjemnie myje się twarz. Jest łagodna dla skóry, co na pewno docenią osoby z cerą suchą. Dobrze oczyszcza i nie podrażnia. Nie radzi sobie co prawda ze zmyciem tuszu, ale od tego są inne preparaty. Podoba mi się również jej delikatny, kokosowy zapach i bardzo ładne i wygodne w użyciu opakowanie. Ogólnie korzystało mi się z niej bardzo przyjemnie zarówno w porannej jak i wieczornej pielęgnacji. Dobrze współpracuje też ze szczoteczką soniczną Foreo Luna Mini 2.
COCO DREAM HELLO BODY
Coco Dream Hello Body to serum, które ma regenerować skórę podczas snu. Za odnowę i regenerację odpowiada olej z wiesiołka oraz Repair Complex CLR, w skład którego wchodzi unikalny zestaw enzymów wspomagający odnowę skóry i wzmocnienie jej bariery ochronnej. Dogłębne nawilżenie skóry zapewnia woda kokosowa i kwas hialuronowy.
Cena: 135zł
Pojemność: 30ml
SKŁAD COCO DREAM: Aqua (Water), Glycerin, Bifida Ferment Lysate (lizat pofermentacyjny), Cocos Nucifera (Coconut) Fruit Juice* (woda kokosowa), C14-22 Alcohols, Parfum (Fragrance), Oenothera Biennis (Evening Primrose) Oil (olej z wiesiołka), Silybum Marianum Ethyl Ester, Coconut Alkane, Levulinic Acid, Xanthan Gum, C12-20 Alkyl Glucoside, Galactoarabinan, Tocopherol (witamina E), Sodium Benzoate, Sodium Levulinate, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil (olej słonecznikowy), Sodium Hyaluronate (kwas hialuronowy), Coco-Caprylate/Caprate, Chondrus Crispus (Carrageenan) (chrząstnica kędzierzawa), Phenoxyethanol, Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder* (sproszkowane liście aloesu) , Moringa Oleifera Seed Oil (olej moringa), Biosaccharide Gum-1, Glycyrrhiza Glabra (Licorice) Root Extract* (ekstrakt z korzenia lukrecji), Lecithin (lecytyna), Citric Acid (kwas cytrynowy), Potassium Sorbate.
Hello Body Coco Dream opinia
Na koniec kosmetyk, który zaskoczył mnie najbardziej. Okazało się bowiem, że serum Coco Dream Hello Body to produkt, który bardzo zaskakuje swoim działaniem pielęgnacyjnym.
Z pozoru przyjemne, mleczne serum to tak naprawdę mistrz wygładzania skóry! Jakby się tak głębiej zastanowić, to chyba nigdy nie miałam produktu, który dawałby aż tak widoczny i intensywny efekt. Teoretycznie serum Coco Dream przeznaczone jest do pielęgnacji twarzy, ale ja używałam go również na szyję i dekolt i to właśnie tam widziałam najlepsze rezultaty. Widzę też, że po dwóch miesiącach regularnego stosowaniu zmarszczki na szyi się spłyciły. ♥ Przez pewien czas zastanawiałam się nawet, czy sobie nie wmawiam, ale po zużyciu całego opakowania widzę, że są płytsze, a skóra wygląda dużo ładniej i zachwyca gładkością. ♥
Z kwestii technicznych dodam tylko tyle, że serum Coco Dream Hello Body ma bardzo przyjemną konsystencję, łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Nie pozostawia warstwy na skórze, za to od razu czuć na niej przyjemną gładkość. Po nocy skóra jest dobrze nawilżona, miękka i jeszcze gładsza niż zaraz po aplikacji. Muszę też bardzo pochwalić opakowanie, bo pipeta jest tak skonstruowana, że bez problemu nabiera serum do samego końca. Co tu dużo mówić, to naprawdę dobry produkt, który świetnie działa na skórę! ♥ Jestem szalenie ciekawa, jak moja skóra wyglądałaby po wielu miesiącach używania, dlatego muszę pomyśleć o zakupie kolejnych opakowań.
Recenzje innych kosmetyków Hello Body:
COCO WOW HELLO BODY
COCO KISS I COCO RICH HELLO BODY
Pozdrawiam!
