W ostatnim czasie udało mi się trafić na 2 dobre produkty do mycia twarzy. Zapraszam na recenzję galaretki Soraya Just Glow i pianki Eveline I’m Bio. Oba produkty zawierają łagodne substancje myjące i ciekawe składniki aktywne.
SORAYA GALARETKA JUST GLOW
Galaretka Soraya Just Glow wpadła mi w oko, bo zbiera naprawdę dobre opinie. I ma ciekawe składniki – witamina C i niacynamid.
W rzeczywistości konsystencja to nie galaretka, a bardziej kisiel czy gęsty żel, ale i tak jest fajna. Bardzo przyjemna w użyciu, dobrze pieniąca się i świetnie oczyszczająca skórę, będąc jednocześnie dla niej delikatną. Nie podrażnia, nie ściąga skóry, za to przyjemnie ją odświeża i dobrze oczyszcza z resztek makijażu i filtru. Skóra jest czysta i matowa, ale bez przesuszenia. Jest też przyjemna w dotyku. Używam ją solo i ze szczoteczką soniczną i w obu wydaniach sprawdza się rewelacyjnie. Zdecydowanie warto ją wypróbować, szczególnie, że jest tania (na promocji znajdziecie ją za trochę ponad 10zł). Ma też świetny, owocowy zapach ♥
Cena: 14zł
Pojemność: 150ml
SKŁAD
Galaretka Soraya: Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin (gliceryna), Coco-Glucoside, Xanthan Gum, Caprylyl/Capryl Glucoside, Niacinamide (niacynamid), Lactic Acid (kwas mlekowy), Allantoin (alantoina), Citrus Grandis Fruit Extract (ekstrakt z grejpfruta), Sodium Ascorbyl Phosphate (witamina C), Tocopherol (witamina E), Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Glyceryl Oleate, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Citric Acid, Sodium Benzoate, Parfum, Hexyl Cinnamal, Linalool, Limonene, Benzyl Salicylate, Citronellol, Cinnamyl Alcohol, CI 19140.
PIANKA EVELINE IM BIO
Oczyszczającą piankę Eveline I’m Bio wybrałam jako następcę świetnej pianki nagietkowej Sylveco. Na początku musiałam się do niej przyzwyczaić, bo po piance Sylveco wydawała się tak miękka jakby znikała, ale teraz lubię to jaka jest.
Pianka Eveline Im Bio to pianka z tych delikatniejszych, milusich, ale skutecznych. Doceniłam ją szczególnie gdy zaczynałam przygodę z retinolem Nacomi, gdy skóra się łuszczyła i łatwo było ją podrażnić. Pianka dobrze oczyszcza, ale jest naprawdę delikatna dla skóry. Nie ma mowy o podrażnieniu czy przesuszeniu, za to delikatnie ją wycisza i łagodzi. To taki pielęgnacyjny przyjemniaczek, którego nie trzeba się obawiać. Zapach ma też przyjemny, ale niezbyt mocny, więc nikomu nie powinien przeszkadzać.
Dostępna jest też druga wersja pianki Eveline I’m Bio – delikatna pianka do mycia twarzy. Składy mają dosyć podobne, więc myślę, że w działaniu też tak będzie, tylko będzie trochę delikatniejsza niż wersja oczyszczająca.
Cena: 26zł
Pojemność: 150ml
SKŁAD
Aqua (Water), Glycerin (gliceryna), Cocamidopropyl Betaine, Coco-Glucoside, Heptyl Glucoside, Sodium Cocoyl Glutamate, Rubus Idaeus Seed Oil (olej z nasion malin), Camellia Sinensis Leaf Water (zielona herbata), Lycium Barbarum Fruit Extract (ekstrakt z owoców goji), Citrus Aurantifolia Fruit Extract (ekstrakt z limonki), Terminalia Ferdinandiana Fruit Extract (ekstrakt ze śliwki kakadu), Malpighia Glabra Fruit Extract (ekstrakt z aceroli), Punica Granatum Fruit Extract (ekstrakt z granatu), Polymnia Sonchifolia Root Juice (sok z korzenia Yaconu), Betaine (betaina), Alpha-Glucan Oligosaccharide (oligosacharyd), Inulin (inulina), Lactobacillus (bakterie kwasu mlekowego), Sodium Salicylate, Sodium Chloride, Citric Acid, Parfum (Fragrance), Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Maltodextrin, Sorbic Acid, Limonene, Hydroxycitronellal, Linalool.
Znacie galaretkę Soraya i piankę Eveline I’m Bio? Czego używacie teraz do mycia twarzy? 🙂
Pozdrawiam!
Recenzje, które mogą Cię zainteresować:
ŻEL MANGO EVELINE
EVELINE WONDER MATCH
EVELINE EGYPTIAN MIRACLE
BIELENDA ECO SORBET
PIANKA SYLVECO
LAQ MUS DO MYCIA TWARZY PEELINGUJĄCY
ONLYBIO PIANKA DO MYCIA TWARZY
