Sporo fajnych nowości pojawiło się niedawno w Rossmannie. Jedną z nich jest seria FaceBoom Seboom. Do testów wybrałam na początek jeden produkt, ten najbardziej uniwersalny, który nadaje się do każdego rodzaju cery. Jest nim matująco-normalizująca maseczka FaceBoom Seboom. Poużywałam, potestowałam, więc czas ją ocenić. Zapraszam na recenzję. 🙂
FACEBOOM SEBOOM MASECZKA MATUJĄCO-NORMALIZUJĄCA
Jestem matująco-normalizującą maseczką stworzoną dla skóry, która wymaga pielęgnacji dopasowanej do jej humorów i zachcianek. Oczyszczam z nadmiaru sebum i codziennych zanieczyszczeń. Przy regularnym stosowaniu mnie 2 razy w tygodniu poprawię ogólny wygląd i kondycję Twojej skóry, a dodatkowo zadbam o jej mikrobiom.
Cena: 20zł
Pojemność: 50ml
SKŁAD
W składzie maseczki FaceBoom Seboom znajdziemy sporo ciekawych składników aktywnych. Mamy tutaj oczyszczającą glinkę i cynk, który świetnie działa na niedoskonałości i trądzik (zmniejsza stan zapalny i przyspiesza proces wymiany starych komórek naskórka na nowe). Jest również olej ryżowy, gliceryna, ekstrakt z herbaty, kombucha, ekstrakt z trawy cytrynowej, sok z Yaconu, witamina E, skwalan, witamina C, olej sojowy i inne składniki o działaniu nawilżającym oraz prebiotyki dbające o naturalny mikrobiom skóry.
Aqua (Water), Propanediol, Kaolin, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Zinc Oxide, Illite, Glyceryl Stearate Citrate, Gluconolactone, Oryza Sativa (Rice) Bran Oil, Glycerin, Camellia Sinensis Leaf Powder, Saccharomyces/Xylinum/Black Tea Ferment, Cymbopogon Citratus (Lemon Grass) Extract, Alpha-glucan Oligosaccharide, Polymnia Sonchifolia Root Juice, Montmorillonite, Maltodextrin, Lactobacillus, Tocopherol, Beta-Sitosterol, Squalene, Ascorbyl Palmitate, Glycine Soja (Soybean) Oil, Sodium Stearoyl Glutamate, Xanthan Gum, Citric Acid, Raspberry Ketone, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Benzyl Alcohol, Disodium Phosphate, Parfum (Fragrance), Citronellol, Hexyl Cinnamal, Linalool, Limonene, CI 77288, CI 42090.
Maseczka FaceBoom Seboom OPINIA
Maseczka ma fajną, gęstszą, kremową konsystencję, dzięki której bardzo łatwo nałożyć ją w odpowiedniej ilości i nie przesadzić. To przekłada się na sporą wydajność. Zapach ma śliczny, nie za mocny, taki w sam raz. Ma w sobie coś przyciągającego i umila stosowanie.
Maseczkę FaceBoom Seboom nakłada się na 10 minut i spłukuje letnią wodą. Taki czas aplikacji pozwala dobrze oczyścić skórę i usunąć nadmiar sebum. Skóra jest czysta i odświeżona, bardzo przyjemna w dotyku i gładka. Pory są też delikatnie zwężone.
Maska po czasie zastyga, ale bez mocnego uczucia ściągnięcia skóry. Jest przyjemna w użyciu i nie podrażnia. Podoba mi się również opis producenta. Bez wmawiania, że produkt robi cuda na twarzy, a opisujący w fajny sposób jej prawdziwe działanie.
Podsumowując, maseczka FaceBoom Seboom ma śliczny zapach, ciekawe składniki aktywne, dobre działanie i wydajność. Na promocji za 13zł bardzo się opłaca. Jedna z lepszych maseczek oczyszczających i z tych przyjemniejszych, bez wysuszania, które matują i delikatnie dbają o skórę.
Znacie nową serię FaceBoom Seboom? Planujecie coś wypróbować? 🙂
*Z tej marki na blogu pojawiła się również recenzja peelingu FaceBoom i pudru enzymatycznego FaceBoom.
