Ostatnio przetestowałam kilka nowych produktów do włosów. Czas je podsumować i pokazać, co warto wypróbować, a co w sumie można odpuścić. Dzisiaj mam bardzo fajne nowości do włosów Eveline – maska-serum i maska eliksir Eveline My Life My Hair. Zapraszam na recenzję. 🙂
EVELINE MY LIFE MY HAIR
My Life My Hair to kosmetyki do włosów Eveline, które charakteryzują bardzo ciekawe, bogate w substancje aktywne składy. Cała seria dostępna jest w Hebe. W jej skład wchodzą maski, odżywki, szampony, peeling do skóry głowy i wcierka. Ja na razie przetestowałam tylko maski do włosów – maskę-serum i maskę-eliksir. I oceniam je naprawdę dobrze!
Cena: 27zł
Pojemność: 300ml
MASKA-ELIKSIR EVELINE MY LIFE MY HAIR
Maska-eliksir Eveline My Life My Hair to wersja wzmacniająca przeznaczona do włosów średnioporowatych, cienkich, puszących się i szorstkich. Ma je nawilżać, wygładzać i dodawać blasku.
Maska pachnie bardzo ładnie, owocowo, szkoda jedynie, że nie trochę intensywniej. Ma treściwą, ale łatwą w aplikacji konsystencję i już przy rozprowadzaniu czuć, że ładnie wygładza i rozplątuje włosy. Jeżeli chodzi o stosowanie, to zawsze chwilę ją wmasowuję, wczesuję i zostawiam na min. 15 min.. Po zmyciu włosy bezproblemowo się rozczesują, są gładkie, ładnie błyszczą i są całkiem dobrze nawilżone. Są dosyć dobrze ujarzmione, ale nie tracą objętości. Tak działa solo po myciu. Super sprawdza się też jakie drugie O w OMO.
Maska przeznaczona jest do włosów średnioporowatych, ale na wysokoporach sprawdziła się też dobrze. Bez efektu wow, ale włosy wyglądają ładnie. Myślę, że średniopory będą zachwycone. A jeszcze lepsze efekty są przy stosowaniu jej jakie drugie O w OMO. 🙂
SKŁAD
Maska-eliksir Eveline My Life My Hair to maska PEH, posiadająca liczne źródła emolientów, humektantów i protein. Jej bazą jest gliceryna, olej macadamia, olej awokado i olej sezamowy. Są też aminokwasy, peptydy, olej musztardowy, olej z pestek malin, filtrat pofermentacyjny, substancje kondycjonujące i kilka ciekawych ekstraktów. Wszystkie wymienione w nawiasach przy nazwach poniżej.
Aqua (Water), Cetearyl Alcohol, Glycerin (gliceryna), Macadamia Ternifolia Seed Oil (olej macadamia), Persea Gratissima Oil, Sesamum Indicum Seed Oil (olej sezamowy), Saccharomyces/Rice Ferment Filtrate (filtrat pofermentacyjny), Arginine (arginina), Triticum Vulgare Germ Extract (ekstrakt z kiełków pszenicy), Brassica Alba Seed Extract Oil (olej musztardowy), Rubus Idaeus Seed Oil (olej z pestek malin), Glycine Soja Oil (olej sojowy), Scutellaria Baicalensis Root Extract (wyciąg z korzenia tarczycy bajkalskiej), Hydrolyzed Ceratonia Siliqua Seed Extract (hydrolizowany ekstrakt z nasion chleba świętojańskiego), Copper Tripeptide-1,N-Prolyl Palmitoyl Tripeptide-56 Acetate (peptyd), Biotinoyl Tripeptide-1,Calcium Gluconate (peptyd), Butyrospermum Parkii Butter (masło shea), Behentrimonium Chloride, Glycine Soja Germ Extract (ekstrakt z kiełkujących nasion soi), Panthenol (pantenol), Tocopherol (witamina E), Distearoylethyl Dimonium Chloride, Polyglyceryl-3 Betaine Acetate (kondycjoner), Propanediol, Sodium Benzoate, Pentylene Glycol, Gluconolactone (glukonolakton – PHA), Lactic Acid (kwas mlekowy), Butylene Glycol, Zea Mays Starch, Phenoxyethanol, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Ethylhexylglycerin, Polyquaternium-7 (kondycjoner), Parfum (Fragrance), Hexyl Cinnamal
MASKA SERUM EVELINE MY LIFE MY HAIR
Maska-serum Eveline My Life My Hair to regenerująca maska do włosów wysokoporowatych, zniszczonych, suchych, matowych i łamliwych. Zawiera kompleks 3 peptydów i 8 naturalnych składników, które intensywnie nawilżają i odżywiają włosy.
Konsystencja maski jest podobna jak w masce-eliksir, jedynie delikatnie gęstsza, ale nadal przyjemna w użyciu. Pachnie rewelacyjnie, to cytrusowe nuty, w lekko słodkiej, świątecznej odsłonie. Uwielbiam ten zapach! I to, że zostaje po zmyciu na włosach i unosi się przez chwilę w łazience. 🙂
Podobnie jak poprzedniczka już przy przy nakładaniu i wmasowywaniu wygładza włosy i usuwa splątania. Używam tak jak wersję różową (wmasowuję, wczesuję i zostawiam na min. 15 min. na włosach). Tutaj efekt jest podobny, ale intensywniejszy. Włosy są wygładzone, ujarzmione, nawilżone, bezproblemowo się rozczesują i ładnie błyszczą. Są też miłe w dotyku, nawet końcówki są przyjemnie miękkie. Miałam ostatnio zimowy przesusz i poradziła sobie z nim już po pierwszym użyciu. Idealne działanie dla włosów wysokoporowatych.
Maska działa rewelacyjnie stosowana solo po myciu, super sprawdza się też nakładania w niewielkiej ilości na suche lub wilgotne włosy bez spłukiwania. Można ją też stosować jako drugie O w OMO.
SKŁAD
Tutaj podobnie, maska-serum Eveline My Life My Hair to maska PEH, posiadająca dużo źródeł emolientów, humektantów i protein. Bazą składu jest gliceryna, olej ze słodkich migdałów i olej rycynowy. Jest też olej brokułowy, którego działanie porównuje się do działania silikonów, różne źródła protein, ceramidy, naturalne oleje, substancje kondycjonujące i dużo innych, ciekawych składników aktywnych. Wszystkie wymienione są w nawiasach przy nazwach poniżej. Jest ich więcej niż w wersji różowej.
Aqua (Water), Cetearyl Alcohol, Glycerin (gliceryna), Prunus Amygdalus Dulcis Oil (olej ze słodkich migdałów), Ricinus Communis Seed Oil (olej rycynowy), Behentrimonium Chloride, Brassica Oleracea Italica Seed Oil (olej brokułowy), Cucurbita Pepo Seed Oil (olej z dyni), Saccharomyces/Rice Ferment Filtrate (filtrat pofermentacyjny), Triticum Vulgare Germ Extract (ekstrakt z kiełków pszenicy), Glycine Soja Germ Extract (ekstrakt z kiełkujących nasion soi), Panthenol (pantenol), Urea (mocznik), Biotin (biotyna), Ceramide NP (ceramidy), Ceramide AP (ceramidy), Copper Tripeptide-1,N-Prolyl Palmitoyl Tripeptide-56 Acetate (peptyd), Biotinoyl Tripeptide-1,Phytosphingosine (peptyd), Hydrolyzed Ceratonia Siliqua Seed Extract (hydrolizowany ekstrakt z nasion chleba świętojańskiego), Calcium Gluconate (glukonian wapnia), Cholesterol (cholesterol), Polyglyceryl-3 Betaine Acetate (substancja kondycjonująca), Glycine Soja Oil (olej sojowy), Distearoylethyl Dimonium Chloride (kondycjoner), Arginine (arginina), Betaine (betaina), Scutellaria Baicalensis Root Extract (wyciąg z korzenia tarczycy bajkalskiej), Tocopherol (witamina E), Sodium Benzoate, Butyrospermum Parkii Butter (masło shea), Propanediol, Gluconolactone (glukonolakton – PHA), Lactic Acid (kwas mlekowy), Sodium Lauroyl Lactylate, Disodium Phosphate, Ceramide EOP (ceramidy), Pentylene Glycol, Butylene Glycol, Zea Mays Starch, Citric Acid, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Xanthan Gum, Polyquaternium-7 (kondycjoner), Potassium Sorbate, Caprylyl Glycol, Parfum (Fragrance), Limonene
OPINIA
Zarówno maska-serum jak i maska-eliksir Eveline My Life My Hair przypadły mi do gustu i jestem bardzo zadowolona z ich działania i efektów, jednak już od pierwszego użycia pokochałam bardziej wersję fioletową. Jest treściwsza, mocniej wygładza i ma cudowny, intensywny zapach, który uwielbiam. Można jednak wypróbować obie, bo są naprawdę dobre i sprawdzają się fajnie na wymagających włosach. Choć jak chcecie przetestować tylko jedną, to najlepiej wybrać zgodnie z opisem – różową dla średnioporów, a fioletową na bardziej zniszczone włosy. Nie polecam jednak, jeżeli puszy Was gliceryna, bo mają ją na początku składu.
Obie maski wygładzają, uławiają rozczesywanie, nawilżają, dodają blasku i reanimują suche włosy. Różowa robi to delikatniej, nie ma aż takiej miękkości, ale jest większa objętość. Fioletowa działa intensywniej, mocniej wygładza i ujarzmia włosy. Obie mają PEH-owe, bogate w substancje odżywcze składy. Super sprawdzają się solo albo jakie drugie O w metodzie OMO. Można też odrobinę wetrzeć w suche lub wilgotne włosy bez spłukiwania.
Znacie kosmetyki do włosów Eveline My Life My Hair? Macie ochotę wypróbować te maski? Ja z tej serii chcę poznać jeszcze niebieską odżywkę i może skuszę się na jakiś szampon, bo podobają mi się ich bogate w substancje aktywne składy. 🙂
Inne nowości włosowe, które polubiłam:
