Cranberry Chutney Yankee Candle

Kolejna środa, kolejny zapach. Tym razem coś, co idealnie pasuje na zimowe wieczory, czyli Cranberry Chutney Yankee Candle.
CRANBERRY CHUTNEY YANKEE CANDLE

CRANBERRY CHUTNEY YANKEE CANDLE

Na sucho Cranberry Chutney mnie zauroczył, jednak podczas palenia entuzjazm trochę opadł, ale dalej było dobrze. Cóż mi się nie spodobało? Lekka sztuczność. Może nie jest z tym jakoś tragicznie, ale jestem przyzwyczajona do naturalniejszych zapachów. Wosk jest słodki i mocny, ale nie dusi. Wyczuwam w nim mocną żurawinę i lekką nutę pomarańczy, które fajnie współgrają ze sobą. Ogólnie przyjemny zapach, dobrze wpasowujący się w zimowy klimat, ale nie jest to coś, co zapadnie mi na dłużej w pamięci. Szkoda, bo wiem, że Yankee Candle potrafi stworzyć lepsze zapachy.

Pozdrawiam!

Don`t copy text!