
Meksykański Jukatan to nie tylko rajskie plaże, dżungla i ruiny Majów, to również piękne cenoty, których jest tam całe mnóstwo. Cenoty to studnie krasowe wypełnione krystalicznie czystą wodą. Każda z nich jest inna, a te największe robią ogromne wrażenie, to takie małe cuda natury. Jedną z takich cenot jest cenota Hubiku (Hubiku Grand Cenote), którą dzisiaj Wam pokażę. Będą również informacje praktyczne dla osób, które planują ją odwiedzić.
CENOTE HUBIKU
Cenota Hubiku to centa położona w Mayan Ecopark Hubiku, niedaleko Valladolid i Chichen Itza. To podziemna cenota w jaskini, nad którą znajduje się dziura stworzona przez zapadnięcie się terenu. Wpada przez nią światło słoneczne, które tworzy niesamowity klimat i podkreśla kolor krystalicznie czystej wody.
Cenota Hubiku ma 27 metrów głębokości i praktycznie nie ma tam gruntu pod stopami oprócz miejsca przy zejściu. Może to trochę stresować, szczególnie gdy nie lubi się głębokiej wody, ale nie ma się czego bać, jeżeli potrafisz pływać. Można w razie czego wypożyczyć kamizelkę ratunkową.
Na terenie EcoParku oprócz cenoty Hubiku znajduje się również Muzeum Tequili, Restauracja w formie bufetu, sklep z rękodziełem i Majowie, którzy za dodatkową opłatą wykonują różne rytuały.
Czym są cenoty?
Cenoty to z języka Majów „jaskinie z wodą”. Mówi się o tym, że powstały w wyniku uderzenia wielkiego meteorytu, który stworzył podziemne depresje. Do nich spłynęły wody z topniejących lodowców.
Występują 3 rodzaje cenot, związane z ich wiekiem – zamknięte (jaskinie), półotwarte i otwarte. Najmłodsze to te zamknięte pod kopułą w jaskini, a najstarsze te otwarte, które przypominają jeziorka.
Starożytni Majowie uznawali cenoty za miejsce połączenia ze światem zmarłych. Składali tam ofiary, również z ludzi, w tym dzieci poniżej 11 roku życia. Aktualnie służą czysto rekreacyjnie – do pływania i nurkowania.
Co zabrać do cenoty?
- strój kąpielowy
- ręcznik
- buty do pływania
- ubrania na zmianę
- zestaw do snurkowania
Na miejscu dostępne są kamizelki do pływania.
Przed zejściem do cenoty trzeba się przebrać w strój i opłukać pod prysznicem. Nie dotyczy to osób, które nie chcą pływać.
MUZEUM TEQUILI
Na terenie EcoParku Hubiku znajduje się również Muzeum Tequili, gdzie można dowiedzieć się jak wyrabia się ten trunek i odbyć małą degustację. Warto odwiedzić to muzeum, nawet jeżeli nie jesteście fanami tequili, bo mają tam dużo tequili smakowych, które są przepyszne. Polecam szczególnie bananową! 🙂
Na koniec dodam, że na żywo cenota Hubiku wygląda jeszcze ładniej niż na zdjęciach i zdecydowanie warto się tam wybrać. To piękne miejsce z niesamowity klimatem, który tworzy wpadające do jaskini światło, spływająca woda, pływające dookoła ryby, latające ważki i krystalicznie czysta woda. Woda jest chłodna (20 stopni), ale łatwo się przyzwyczaić. Dla mnie wejście do Bałtyku jest trudniejsze niż pływanie w chłodnej cenocie. 😉
Tym wpisem zaczynam serię o Meksyku, w ramach której będą pojawiały się na blogu wpisy z najciekawszymi miejscami do odwiedzenia na Jukatanie. Wśród nich m.in. piękna przyroda, ruiny Majów, meksykańskie miasta i bezludna wyspa! 🙂
Dajcie znać, czy lubicie odwiedzać takie miejsca i czy podoba się Wam cenota Hubiku! 🙂
Zobacz również: co zabrać na wakacje w ciepłych krajach
Przeczytaj również moje wpisy o Meksyku: