BIELENDA SKIN CLINIC PEPTYDY SYGNAŁOWE

Dzisiaj mniej popularne, ale równie ciekawe – serum Bielenda Skin Clinic peptydy sygnałowe. Jak się sprawdziło i czy warto je kupić? Zapraszam na recenzję.

bielenda skin clinic peptydy sygnałowe

BIELENDA SKIN CLINIC PEPTYDY SYGNAŁOWE

Serum stymulująco-odmładzające Bielenda Skin Clinic peptydy sygnałowe to produkt przeznaczony do pielęgnacji cery z pierwszymi zmarszczkami, do stosowania na dzień i na noc. Jego głównym zadaniem jest stymulacja i poprawa jędrności oraz spłycenie linii i drobnych zmarszczek.

Efekty po jednym użyciu – nawilżenie, gładkość i uczucie delikatnego napięcia skóry.

Efekty po miesiącu stosowania – redukcja i wygładzenie pierwszych zmarszczek, poprawa struktury i sprężystości skóry, rewitalizacja i regeneracja naskórka.

Składniki aktywne odpowiedzialne za to działanie to:

  • PEPTYDY SYGNAŁOWE 1000ppm – stymulują i pobudzają skórę do regeneracji, pobudzają syntezę kolagenu i elastyny, dzięki czemu redukują widoczność zmarszczek oraz poprawiają gęstość skóry.
  • WITAMINA B12 – łagodzi podrażnienia, przyspiesza regenerację, wzmacnia ochronę przed czynnikami zewnętrznymi i sprawia, że skóra wygląda na bardziej promienną.
  • TREHALOZA – zatrzymuje nawilżenie w skórze, niweluje uczucie suchości i ściągnięcia.

W serum peptydowym Bielenda Skin Clinic znajdziemy również nawilżający kwas hialuronowy.


PEŁNY SKŁAD SERUM BIELENDA SKIN CLINIC PEPTYDY SYGNAŁOWE:

Aqua (Water), Glycerin, Propanediol, Trehalose, Glyceryl Glucoside, Palmitoyl Tripeptide-5, Sodium Hyaluronate, Cyanocobalamin, Hydroxypropyl Cyclodextrin, N-Prolyl Palmitoyl Tripeptide-56 Acetate, Palmitoyl Tripeptide-38, Polysorbate 20, Succinoglycan, Disodium EDTA, Pentylene Glycol, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Benzyl Alcohol, Ethylhexylglycerin, Parfum (Fragrance), Linalool, Limonene.

bielenda skin clinic peptydy sygnałowe opinie

OPINIA

Peptydowe serum Bielenda Skin Clinic ma lżejszą, wodnistą konsystencję, która dziwnie zachowuje się na twarzy, bo momentami przy rozsmarowywaniu zaczyna się mazać (pienić?). To jak to wygląda próbowałam pokazać na zdjęciu, ale z góry informuję, że na twarzy maże się bardziej. Trochę dziwne to jest, ale na szczęście na tym dziwne właściwości tego serum się kończą. Zapach jest bardzo ładny i na duży plus również szklane opakowanie i sprawnie działająca pipeta.

Bielenda Skin Clinic peptydy sygnałowe to serum lżejsze, ale przyjemnie nawilżające. Szybko się wchłania i nie znika całkowicie ze skóry, a zostawia na niej taką naprawdę lekką ochronę i bardzo dobre nawilżenie. Dodatkowo rzeczywiście delikatnie poprawia jędrność skóry, dlatego warto stosować je regularnie. Dodaje również skórze blasku. Dobrze sprawdza się pod pielęgnację i można je też używać pod makijaż.

Ogólnie to bardzo dobra propozycja serum nawilżającego z dodatkowymi właściwościami ujędrniającymi skórę. Szczególnie fajne dla cery tłustej, której sama jestem posiadaczką.

Pamiętajcie jedynie, żeby nie łączyć tego serum z produktami z witaminą C oraz kwasami AHA i BHA.

A tutaj znajdziecie recenzję innego świetnego serum z tej serii – Bielenda Skin Clinic ceramidy.

Don`t copy text!