Miya pod koniec roku wypuściła 3 ciekawe nowości. 2 produkty, które są dopełnieniem oferty marki i nowe serum BEAUTY.lab, tym razem w wersji nawilżającej z kwasem hialuronowym. Jeżeli jesteście ciekawi jak się sprawdzają, to zapraszam na recenzję kremu pod oczy, serum nawilżającego i płynu micelarnego Miya. Myślę, że mogą Was zainteresować, szczególnie jeżeli tak jak ja znaleźliście sporo ulubieńców w ofercie Miya Cosmetics. 🙂
MIYA PŁYN MICELARNY
Pierwszą nowością jest płyn micelarny Miya, a dokładniej nawilżająca esencja micelarna do demakijażu myMICELARwater. To produkt do demakijażu, który również dba o skórę. Oprócz oczyszczających miceli znajdziemy w nim ekstrakty owocowe z malin, truskawek i jeżyn, wodę z kwiatów gorzkiej pomarańczy oraz betainę, która nawilża i poprawia stan skóry. Płyn został przebadany dermatologicznie i okulistycznie. Nadaje się również dla wrażliwych oczu i dla osób noszących soczewki kontaktowe.
Jak wypada w działaniu? Płyn micelarny Miya bezproblemowo radzi sobie z demakijażem, również tusz do rzęs nie jest mu straszny. Zmywa szybko, bez zbędnego tarcia, nie podrażnia i nie szczypią po nim oczy. Demakijaż umila jego bardzo przyjemny, delikatny zapach.
SKŁAD
Płyn micelarny Miya: Aqua (Water)*, Polyglyceryl-4 Laurate/Sebacate*, Polyglyceryl-6 Caprylate/Caprate*, Betaine* (betaina), Citrus Aurantium Amara Flower Water* (woda z kwiatów gorzkiej pomarańczy), Fragaria Ananassa (Strawberry) Fruit Extract* (ekstrakt z truskawki), Rubus Idaeus (Raspberry) Fruit Extract* (ekstrakt z maliny), Rubus Fruticosus(Blackberry) FruitExtract* (ekstrakt z jeżyn), Glycerin* (gliceryna), Sodium Phytate*, Alcohol*, Citric Acid*, Sodium Hydroxide, Potassium Sorbate, SodiumBenzoate, Parfum(Fragrance), Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol.
*składnik pochodzenia naturalnego
MIYA SERUM NAWILŻAJĄCE
Drugą nowością, która poszerzyła ofertę serum BEAUTY.lab, jest serum nawilżające z potrójnym kwasem hialuronowym Miya. To produkt w głównej mierze skupiający się na nawilżeniu skóry, który dodatkowo dba o jej odżywienie i regenerację oraz zmniejsza widoczność zmarszczek. Zawiera kwas hialuronowy (nisko-, średnio- i wysokocząsteczkowy), magnez, cynk, mangan i wapń, prowitaminę B5 i ekstrakty z alg (spirulina i morszczyn).
SKŁAD
Aqua (Water)*, Sodium Hyaluronate* (kwas hialuronowy), Panthenol (prowitamina B5), Spirulina Platensis Extract* (spirulina), Fucus Vesiculosus (Bladderwrack) Extract* (morszczyn pęcherzykowaty), Magnesium PCA, Zinc PCA, Manganese PCA, Calcium PCA, Glycerin* (gliceryna), Sodium Levulinate* (kwas lewulinowy), Potassium Sorbate, Lactic Acid* (kwas mlekowy), Citric Acid (kwas cytrynowy), Sodium Benzoate, Parfum (Fragrance).
* składnik pochodzenia naturalnego
- kwas hialuronowy – nawilża, chroni barierę naskórka i uelastycznia skórę
- magnez, cynk, mangan, wapń – wzmacniają, regenerują, poprawiają elastyczność
- prowitamina B5 – wygładza, nawilża, koi
- spirulina – poprawia kondycję i wygląd skóry
- morszczyn – regeneruje, koi, nawilża
Miya serum nawilżające OPINIA
Serum nawilżające Miya jest przezroczyste i ma trochę gęstszą konsystencję, którą nadaje jej kwas hialuronowy znajdujący się na początku składu. Występuje on w 3 wielkościach cząsteczek, dzięki czemu dba o skórę na różnych płaszczyznach (nawilżając i chroniąc). Serum ma również przyjemny zapach, który najbardziej wyczuwalny jest w buteleczce. Na skórze zanika, więc nie powinien nikomu przeszkadzać.
Serum nawilżające Miya bardzo łatwo się rozprowadza. Przez chwilę daje uczucie lepkości (czuć kwas hialuronowy), ale szybko to mija. Wchłania się w skórę pozostawiając ją przyjemnie gładką, nieobciążoną i miłą w dotyku. Rano używam go solo i świetnie nadaje się pod makijaż. Wieczorem sprawdza się idealnie jako dodatek do pielęgnacji, zwiększający jej nawilżenie. Serum nawilżające Miya dodatkowo wygładza skórę i przy regularnym stosowaniu poprawia jej kondycję i wygląd. Nadaje się dostosowania na twarz, szyję, dekolt i pod oczy. Stosuję je również pod oczami (jako serum pod krem podbijające nawilżenie) i fajnie sprawdza się równie w tej okolicy. Nie podrażnia skóry i nie działa drażniąco na oczy. Pochwalić muszę też jego skład pełen składników aktywnych bez zbędnych dodatków. Można stosować je jako klasyczne serum lub dodawać kilka kropel do kremu.
* Stosowałam też pozostałe wersje serum Miya BEAUTY.lab. Ich recenzje znajdziecie tutaj → SERUM MIYA
MIYA KREM POD OCZY
Myślę, że jedną z najdłużej wyczekiwanych nowości jest krem pod oczy Miya, którego brakowało w ofercie marki. Ja wcześniej w tym celu używałam serum myPOWERelixir, ale tylko w pielęgnacji wieczornej ze względu na jego bogatą, tłustszą konsystencję. Teraz mamy specjalnie dedykowany produkt do pielęgnacji tego obszaru – krem pod oczy Miya myEYEhero. To krem który nawilża, ujędrnia, zmniejsza widoczność zmarszczek, cieni pod oczami i opuchnięcia. Może być również stosowany do konturu i okolic ust. Zawiera wyciąg z kwiatów jeżówki elektrycznej, kofeinę, masło shea, prowitaminę B5, witaminę E, fitosterol, skwalen i olej sojowy. Nadaje się do porannej i wieczornej pielęgnacji.
SKŁAD
Aqua (Water)*, Caprylic/Capric Triglyceride*, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter* (masło shea), Glycerin* (gliceryna), Tripelargonin* (emolient), Canola Oil* (olej rzepakowy), Glyceryl Stearate* (emolient), Hydrogenated Vegetable Oil* (emolient), Glyceryl Stearate Citrate*, Hydroxypropyl Starch Phosphate, Propanediol*, Acacia Seyal (Red Acacia) Gum Extract* (ekstrakt z akacji), Acmella Oleracea (Paracress) Extract* (ekstrakt z kwiatów jeżówki elektrycznej), Caffeine (kofeina), Panthenol (prowitamina B5), Tocopherol* (witamina E), Beta-Sitosterol* (fitosterol), Squalene* (skwalen), Glycine Soja (Soybean) Oil* (olej sojowy), Xanthan Gum*, Caprylyl Glycol, Potassium Sorbate, Citric Acid, Potassium Hydroxide, Triethyl Citrate*, Benzoic Acid, Parfum (Fragrance).
* składnik pochodzenia naturalnego
- wyciąg z kwiatów jeżówki elektrycznej – określany jako roślinny boxot; wygładza, ujędrnia i zmniejsza zmarszczki
- kofeina – wygładza, niweluje cienie i obrzęki
- masło shea – odżywia i regeneruje
- ekstrakt z czerwonej akacji – nawilża
- prowitamina B5 – nawilża, koi i wygładza
- witamina E – nawilża i chroni skórę
Miya krem pod oczy OPINIA
Krem pod oczy Miya to nowość, której byłam najbardziej ciekawa, bo pielęgnacja okolic oczu jest dla mnie ważna i poświęcam jej dużo uwagi, szczególnie teraz, zimą. Jak sprawdził się na mojej wymagającej skórze?
Konsystencja kremu pod oczy Miya jest bardzo przyjemna. Nie za gęsta, nie za lekka, taka w sam raz. Bardzo łatwo rozprowadza się na skórze i szybko wchłania, dzięki czemu świetnie sprawdza się pod makijaż. To w sumie moje ulubione jego zastosowanie – jako krem na dzień i krem po makijaż. Dlaczego? Bo dobrze nawilża i delikatnie chroni skórę, ale bez obciążania. Świetnie sprawdza się dzięki temu pod korektor, który wygląda na nim naprawdę ładnie. Dodatkowo krem przyjemnie koi suchą skórę, wygładza i rzeczywiście sprawia, że opuchnięcia oraz linie i załamania są mniej widoczne. Za to polubiłam go najbardziej!
Macie ochotę wypróbować którąś z tych nowości? Które kosmetyki Miya sprawdzają się u Was najlepiej? 🙂
Pozdrawiam!
Inne recenzje Miya:
MIYA krem SPF 50
Serum, maska i peeling do rąk Miya HAND.lab
Tusz do rzęs Miya myNATURALmascara i myPOWERlashes
MIYA My Skin Booster – booster nawilżający i matujący
MIYA – serum z witaminą C, peeling enzymatyczny i tonik rozświetlający
Pielęgnacja twarzy z MIYA Cosmetics
MIYA serum z prebiotykami i serum wygładzające
Kosmetyki do makijażu Miya
